Kraków. W Oknie Życia dla dzieci pozostawiono osiem kotów
W czwartek, 10 sierpnia Krakowskie Towarzystwo Opieki nad Zwierzętami otrzymało zgłoszenie od... krakowskiego Okna Życia, prowadzonego przez siostry zakonne przy ulicy Przybyszewskiego. Okazało się, że ktoś podrzucił do nich pudełko, w którym znajdowało się osiem maleńkich, schorowanych kociąt. Jak przyznają pracownicy KTOZ-u, którzy przejęli od zakonnic nietypowy pakunek, to pierwszy taki przypadek.
— Tego jeszcze nie było. Kierowca KTOZ Schronisko dla Bezdomnych Zwierząt w Krakowie otrzymał zgłoszenie, że do odbioru jest 8 kociąt z okna życia. Ale, uwaga, z okna życia dla dzieci, prowadzonego przez siostry zakonne na ul. Przybyszewskiego... Tak więc mamy kolejne kocie dzieci pod opieką. I do tego z bardzo zaawansowanym kocim katarem — przekazali przedstawiciele KTOZ na Facebooku.
Coraz więcej podopiecznych w krakowskim KTOZ-ie
Przedstawiciele Krakowskiego Towarzystwa Opieki nad Zwierzętami przyznają, że ten rok jest wyjątkowo ciężki pod względem liczby porzucanych zwierząt. Pracownicy placówki przypominają, że można się do nich zgłaszać w celu przeprowadzenia sterylizacji zwierząt po obniżonych kosztach, a osoby w trudnej sytuacji majątkowej mogą ubiegać się o przeprowadzenie zabiegu za darmo. Warto korzystać z takiej pomocy, ponieważ to jedyny sposób na ograniczenie populacji zwierząt, które później są porzucane, chorują i zarażają inne zwierzęta.
— Ciężko uwierzyć w to, co się dzieje. Ten rok jest wyjątkowo ciężki. Tylu oddawanych zwierząt nie pamiętają najstarsi pracownicy. Pamiętajcie, że za pośrednictwem naszego biura można wykupić taniej zabieg kastracji/sterylizacji. Osobom w ciężkiej sytuacji materialnej pomagamy w pokryciu kosztów takiego zabiegu — dodają przedstawiciele KTOZ-u.