Las Łęgowski

i

Autor: Akcja Ratunkowa dla Krakowa, Facebook

Wiadomości

Wycinka drzew w Lasku Łęgowskim. Mieszkańcy alarmują, ZZM uspokaja

2025-01-16 12:51

W Lesie Łęgowskim w Nowej Hucie od dwóch tygodni trwa wycinka blisko stu drzew realizowana przez Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie. Sprawą zaniepokojeni są mieszkańcy, którzy apelują o zaniechanie podobnych działań. O sprawie poinformowała Akcja Ratunkowa dla Krakowa. Zgodnie z komunikatem ZZM, wycinka ta obejmuje 80-100 zamierających jesionów z widocznymi uszkodzeniami. Część drewna ma zostać przeznaczona na sprzedaż, a część na naprawę infrastruktury leśnej.

Wycinka drzew w Lasku Łęgowskim. Co dzieje się w Nowej Hucie?

Mieszkańcy Krakowa są zaniepokojeni wycinką drzew prowadzoną w Lasku Łęgowskim w Nowej Hucie. O sprawie za ich pośrednictwem poinformowała Akcja Ratunkowa dla Krakowa, która pisze, że działania te podejmowane są od dwóch tygodni. Obecnie trwa wywóz wyciętych drzew, a kolejne oznaczone mają zostać usunięte w najbliższym czasie. Dlaczego trwa wycinka w Lasku Łęgowskim w Krakowie? O sprawie tej informował także Zarząd Zieleni Miejskiej w Krakowie, który planował podjąć opisywane działania początkiem bieżącego roku. Mieszkańcy nie ukrywają zdziwienia i zaniepokojenia prowadzoną wycinką.

Jak zaznacza Zarząd Zieleni Miejskiej, do wycinki w Lasku Łęgowskim wyznaczono 80-100 sztuk, rosnących w pobliżu ścieżek i dróg leśnych oraz ścieżek rowerowych często użytkowanych przez mieszkańców. Wycinka jest związana z problemem zamierania jesionów, powodowanym przez patogeniczny grzyb Hymenoscyphus fraxineus (= Chalara fraxinea).

Niestety, choroba ta przysparza zniszczeń w bardzo dużym zakresie. To nie jest tak, że drzewa są cięte przypadkowo. Chodzi o miejsca, w których najczęściej poruszają się mieszkańcy. Nasadzenia są gęste, a jesiony łamią się bardzo mocno. Rozmowa byłaby zupełnie inna, gdyby z racji naszych zaniedbań komuś stała się krzywda. Na zdjęciach widać, jak drzewa spadają na mostki czy tablice. Drzewa nie są cięte po to, aby je sprzedać. One muszą zostać wycięte, a skutkiem wycinki jest przeznaczenie drewna na inne cele. Część pozostaje w lesie – po kontakcie ze strony mieszkańców i Akcji Ratunkowej dla Krakowa zdecydowaliśmy, że drewna zostawimy jeszcze więcej, ale nie możemy sobie pozwolić na zaniedbanie w tym aspekcie. Nie może pozostać go tam zbyt dużo. Nie chcemy zamienić lasu w składowisko ściętego drewna. Część drewna zostanie sprzedana, a pozostałe ilości są używane przez naszych leśników do napraw infrastruktury leśnej, tj. mostków, wiat czy miejsc piknikowych. Pozyskane w ten sposób drewno wykorzystujemy ponownie – informuje Aleksandra Mikolaszek z ZZM.

Zamieranie jesionów to problem, z którym mamy do czynienia od dawna.

Zdajemy sobie sprawę z tego, że zamieranie jesionów jest poważnym problemem nie tylko w Polsce, ale i w Europie, a naukowcy nie bardzo widzą rozwiązania. W parkach zaleca się grabienie i usuwanie opadłych z jesionów liści, ale trudno wyobrazić sobie takie działanie w lesie. Zdajemy sobie też sprawę, że żyjemy w mieście i w pewnych okolicznościach wycinki niestety są nieuniknione. Las Łęgowski jest miejscem chętnie odwiedzanym przez mieszkańców, zatem - choć z bólem - to jesteśmy w stanie zrozumieć konieczność punktowej wycinki drzew z zainfekowanymi korzeniami, które znajdują się tuż przy ścieżkach. Jednak mieszkańcy alarmują nas, że drzewa wycięto i pooznaczano również w głębi lasu, gdzie nie ma zagrożenia wykrotu na ścieżki. Takie drzewa ZZM powinien zostawić do naturalnego wywrotu, a nie wycinać, wywozić i sprzedawać! Czy na Wydziale Leśnym UR naprawdę nie uczą niczego innego!? – pisze Akcja Ratunkowa dla Krakowa.

Jak informuje ZZM, środkiem lasu również przebiega ścieżka, a wycinka drzew podobnie jak w innych przypadkach dotyczy tych, które mogą zagrażać bezpieczeństwu osób poruszających się w tamtym terenie.

Musimy dbać o bezpieczeństwo mieszkańców tak w parkach, jak i w lasach. Proces wycinki jest ściśle udokumentowany i prowadzony zgodnie z merytoryką. Decyzji tych nie podejmuje się przypadkowo. Podejmują je nasi leśnicy i specjaliści, osoby wykształcone w tym temacie, nie tylko pod względem leśniczym, ale botanicznym i entomologicznym. Rozpatrujemy ten las jako cały ekosystem – dodaje Aleksandra Mikolaszek.

Perspektywy 2025. Te licea i technika są najlepsze w Krakowie

2025_01_16_EXPRESS BIEDRZYCKIEJ_WSTĘP