Upadnie małopolska firma z tradycjami? Ceny gazu dobijają małe przedsiębiorstwa
Spółdzielnia Mleczarska w Łużnej (powiat gorlicki) to niewielkie przedsiębiorstwo działające na lokalnym rynku od ponad stu lat. Firma specjalizuje się głównie w produkcji serów, w tym lokalnego specjału, wędzonego sera łużniańskiego. Jak informuje Agnieszka Zielińska na łamach serwisu „Money.pl”, firmie grozi upadek ze względu na wzrost rachunków za gaz.
Jak czytamy, Spółdzielnia Mleczarska w Łużnej podpisała umowę na stałą cenę gazu z PGNiG. Umowa w ramach linii Comfort Gaz opiewała na dwa lata, gwarantując mleczarni stawkę 14 gr za kWh. Pod koniec 2023 roku stawka wzrosła do kwoty 1 zł i 14 gr za kWh.
W rozmowie z portalem „Money.pl” prezeska spółdzielni Barbara Niemaszyk powiedziała, że firma została wprowadzona w błąd przez doradcę PGNiG, który informował, że ceny są prognozowane i będą podlegały negocjacji, co ostatecznie nie miało miejsca.
Przedsiębiorstwo, które opłacało rachunki za gaz z wysokości ok. sześciu tys. złotych miesięcznie otrzymało rachunek opiewający na kwotę ponad 30 tys. złotych. Agnieszka Zielińska z portalu „Money.pl” pisze, że PGNiG po nagłośnieniu sprawy zaoferowało mleczarni ofertę opiewającą na 79 groszy za kWh, a następnie 20 groszy za kWh. Ta cena miałaby obowiązywać od przyszłego roku.
Problem w tym, że Spółdzielnia Mleczarska w Łużnej do tego czasu może zostać zamknięta właśnie ze względu na wysokie rachunki. W rozmowie z „Money.pl” prezeska spółdzielni poinformowała, że ta otrzymuje oferty od innych przedsiębiorstw, jednak nie może ich przyjąć ze względu na umowę z PGNiG obowiązującą do końca 2024 roku. Jej wcześniejsze zakończenie wiąże się z karą ok. 20 tys. złotych miesięcznie.