Zatrucie dzieci podczas zielonej szkoły w Krakowie
W czwartek, 22 maja doszło do zbiorowego zatrucia pokarmowego u dzieci, które przyjechały na zieloną szkołę. Chodziło o grupę liczącą około 60 osób - 13-letnich dzieci wraz z opiekunami. Na miejsce zdarzenia wysłano służby, które stwierdziły, że objawy zatrucia wystąpiły u 31 dzieci, które miały dzień wcześnie wieczorem zjeść posiłek i źle się poczuć po północy. O sprawie poinformowano Wojewódzkie Centrum Zarządzania Kryzysowego, krakowski sanepid oraz prokuraturę.
Zatrucie na zielonej szkole w Krakowie. Wiadomo, co było przyczyną
Po dokładnym zbadaniu sprawy przez krakowskie służby okazało się, że u trzech z jedenastu osób, które w wyniku zatrucia trafiły do szpitala, stwierdzono obecność norowirusa. Jak przekazała nam Ewa Wiercińska z krakowskiego sanepidu, to uczniowie ze Stargadu, którzy przyjechali do Krakowa na zieloną szkołę. Prawdopodobnie wirusem zostało zakażonych także pozostałych ośmioro uczniów, którzy wciąż przebywają w szpitalu Narutowicza. Łącznie na problemy żołądkowo-jelitowe skarżyło się 46 osób.
— Jeśli chodzi o pozostałe wyniki badań, to wyniki będziemy mieć dopiero jutro, czyli z wymazów posiewów żywnościowych i z badań personelu. Wstępnie dostaliśmy informację telefoniczną, że wygląda na to, że wyniki będą negatywne — powiedziała nam Ewa Wiercińska z krakowskiego sanepidu.
