Kampania Medicine

i

Autor: Youtube/MEDICINE everyday therapy Screen ze spotu reklamowego Medicine

Kontrowersyjna reklama krakowskiej firmy odzieżowej. Sugeruje, że zakupy mają leczyć depresję

2020-09-03 7:49

Zakupy nowych ciuchów jako lekarstwo na "ból istnienia"? Z taką kampanią wyszła ostatnia krakowska firma Medicine, w której pojawiła się m.in. Dorota Masłowska. Spot reklamowy, który pojawił się w sieci wywołał mnóstwo kontrowersji. Medicine wydało już oświadczenie w tej sprawie.

Kampania Medicine w ogniu krytyki

"Wypalenie, pustka, smartfonoza, to narastające problemy wielu osób. Na szczęście jest terapia. Odzież Medicine to kompleksowe oddziaływanie na niepokój i inne efekty zagrożeń cywilizacyjnych. Medicine UŚNIEŻA (uśmierza -red.) BÓL ISTNIENIA" - słyszymy w reklamie marki odzieżowej i już wiemy, że coś jest nie tak.

Miało być śmiesznie i miało przyciągać uwagę. Udało się tylko to drugie. I to niestety w negatywnym wymiarze. Zakupy, które leczą? Może poprawiają humor po gorszym dniu w pracy, ale na pewno nie pomagają w walce z depresją czy innymi stanami lękowymi. A tak właśnie sugeruje najnowsza kampania reklamowa Medicine.Tuż po pojawieniu się spotu w sieci zawrzało. Psycholodzy podkreślają, że zakupy nie są formą terapii. Nie pomogą również w depresji. To ciężka i poważna choroba, która wymaga pomocy specjalistów.

Czy pójście na zakupy może być formą terapii? Nie! Czy kupienie sukienki leczy depresję? Nie! Czy wydanie stówy na ubrania pomaga walczyć z bezsennością? Nie! Leczenie zaburzeń psychicznych opiera się na psychoterapii i podawaniu leków, nie na zakupach - pisze Katarzyna Woźniak, lekarka znana w sieci jako Mama i Stetoskop.

Co więcej sugerowanie w reklamach, że medycyna alternatywna jest PRAWDZIWĄ medycyną jest szkodliwe społecznie i powinno być zabronione. Medycyna jest jedna. To co ma udowodnione działanie jest medycyną bez znaczenia czy pochodzi z natury czy laboratorium - dodaje.

Medicine wydaje oświadczenie

Po burzy w sieci do całej sprawy odniosła się już krakowska firma. Medicine wydało oświadczenie.

Myślą przewodnią kolekcji jest wpływ współczesnych zagrożeń cywilizacyjnych na naszą kondycję duchową. Artyści z jednej strony otwarcie parodiują nazwę marki i koncept „codziennej terapii modą”, z drugiej zaś – stylizują swój przekaz na pseudonaukowy żargon, charakterystyczny choćby dla reklam suplementów diety. Idea kolekcji obnaża tym samym obłudę i fałsz marketingowej retoryki obiecującej lekarstwo na każdą, w tym egzystencjalną, dolegliwość - czytamy w oświadczeniu.

ESKA Summer City - Galeria Katowicka #7

W związku z kontrowersjami wokół zapowiedzi kolekcji oświadczamy, że naszym celem nie jest bagatelizowanie problemów psychicznych, wręcz przeciwnie – przyświecało nam zwrócenie uwagi na problem oraz swoiste „odczarowanie” zagadnień związanych z różnymi „terapiami”, jakie próbuje się nam codziennie sprzedać w środkach masowego przekazu. Byliśmy świadomi kontrowersji, jakie może wywołać forma przekazu, nie ukrywamy jednak, że zaskoczyła nas skala gwałtownych reakcji i negatywnych komentarzy - czytamy dalej.

Wyświetl ten post na Instagramie.
Niniejszym informujemy, że kolekcja autorstwa Doroty Masłowskiej i Macieja Chorążego jest częścią projektu marki Medicine, w ramach którego podejmujemy współprace kreatywne z artystami. Tym samym podkreślamy, że koncepcja kolekcji jest wizją i kreacją artystyczną, w której spotykają się światy mody, sztuki i literatury. Dorota Masłowska i Maciej Chorąży oparli swój pomysł na przewrotnej konwencji, wykorzystując takie narzędzia, jak pastisz czy ironia. Myślą przewodnią kolekcji jest wpływ współczesnych zagrożeń cywilizacyjnych na naszą kondycję duchową. Artyści z jednej strony otwarcie parodiują nazwę marki i koncept „codziennej terapii modą”, z drugiej zaś – stylizują swój przekaz na pseudonaukowy żargon, charakterystyczny choćby dla reklam suplementów diety. Idea kolekcji obnaża tym samym obłudę i fałsz marketingowej retoryki obiecującej lekarstwo na każdą, w tym egzystencjalną, dolegliwość. W związku z kontrowersjami wokół zapowiedzi kolekcji oświadczamy, że naszym celem nie jest bagatelizowanie problemów psychicznych, wręcz przeciwnie – przyświecało nam zwrócenie uwagi na problem oraz swoiste „odczarowanie” zagadnień związanych z różnymi „terapiami”, jakie próbuje się nam codziennie sprzedać w środkach masowego przekazu. Byliśmy świadomi kontrowersji, jakie może wywołać forma przekazu, nie ukrywamy jednak, że zaskoczyła nas skala gwałtownych reakcji i negatywnych komentarzy. Z całą pewnością potwierdziły one, jak dużym problemem społecznym są dolegliwości natury psychicznej i że należy o nich rozmawiać. Przepraszamy wszystkich, którzy poczuli się urażeni przekazem zapowiedzi projektu. Z uwagą śledzimy głosy i komentarze, jakie pojawiają się w przestrzeni publicznej. Działając zgodnie ze strategią naszej marki, której celem jest między innymi współpraca z artystami i wzmacnianie świadomości społecznej, wspólnie z autorami kolekcji podjęliśmy decyzję o przekazaniu całości zysku z jej sprzedaży instytucji lub inicjatywie zajmującej się problemami psychicznymi. Post udostępniony przez MEDICINE everyday therapy (@wearmedicine)

Marka przeprosiła za swój spot i podkreśliła również, że zysk ze sprzedaży kolekcji zostanie przeznaczony na rzecz instytucji lub inicjatywie zajmującej się problemami psychicznymi.

Posłuchaj o depresji młodzieńczej, jej przyczynach i sposobach leczenia. To materiał z cyklu DOBRZE POSŁUCHAĆ. Podcasty z poradami.

Większe czy mniejsze? To sprawdzian nie tylko na wiedzę, ale intuicję!

Pytanie 1 z 20
Który kraj ma większą powierzchnię?