- W Chrzanowie 51-letni mężczyzna okradł kaplicę szpitalną. Jego łupem padły przedmioty liturgiczne i zegar o łącznej wartości 1500 zł.
- Policja zatrzymała sprawcę już następnego dnia po zgłoszeniu, a podczas przeszukania odnaleziono wszystkie skradzione przedmioty.
- Mężczyźnie postawiono zarzut kradzieży, za co grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności.
- Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.
Zuchwała kradzież w miejscu modlitwy
W sobotę, 30 września, do Komendy Powiatowej Policji w Chrzanowie wpłynęło zawiadomienie o kradzieży, do której doszło w kaplicy na terenie jednego ze szpitali. Zgłaszający poinformował, że z pomieszczenia zniknęły księgi i świece liturgiczne, a także wiszący na ścianie zegar. Spokój miejsca przeznaczonego do modlitwy i refleksji został brutalnie naruszony, a straty oszacowano na kwotę 1500 złotych.
Sprawą zajęli się funkcjonariusze z Wydziału Kryminalnego chrzanowskiej komendy. Policjanci przystąpili do działań operacyjnych, mających na celu jak najszybsze ustalenie sprawcy i odzyskanie skradzionych przedmiotów. Przyniosły one niemal natychmiastowy efekt.
Już następnego dnia kryminalni wytypowali, a następnie zatrzymali osobę podejrzewaną o dokonanie kradzieży. Okazał się nią 51-letni mieszkaniec gminy Chrzanów.
Zarzuty i groźba więzienia
Podczas przeszukania miejsca pobytu zatrzymanego mężczyzny, funkcjonariusze odnaleźli i zabezpieczyli wszystkie przedmioty pochodzące z kradzieży w kaplicy. Zebrany materiał dowodowy pozwolił na przedstawienie 51-latkowi zarzutu kradzieży. Za popełnione przestępstwo grozi mu kara do 5 lat pozbawienia wolności. Odzyskane mienie wkrótce wróci na swoje miejsce.
