Otwarcie wystawy "Kościuszko - bohater wciąż potrzebny" to zwieńczenie wieloletnich starań Komitetu Kopca Kościuszki o utworzenie tego typu placówki. Odbiorcy mogą prześledzić historię życia Kościuszki od dzieciństwa w białoruskiej Mereczowszczyźnie do ostatnich lat w szwajcarskiej Solurze.
Cieszymy się, że udało się otworzyć muzeum i wystawę właśnie w tym roku. Świętujemy dwieście lat od usypania kopca. Wystawa opowiada o życiu i dokonaniach Tadeusza Kościuszki, który był amerykaninem, później też polskim generałem, człowiekiem wielu talentów - mówi Mieczysław Rokosz prezes Komitetu Kopca Kościuszki.
Dzięki staraniom komitetu powstała również biblioteka z czytelnią. Ponadto u stóp kopca utworzono ogród kościuszkowski z trasą edukacyjną dostosowaną do potrzeb osób niepełnosprawnych i placem zabaw.
Przyznaliśmy grant komitetowi kopca Kościuszki w wysokości ponad sześciu milionów złotych. Z tych środków finansowaliśmy zarówno muzeum Kościuszki, ale też prace renowacyjne związane z odnową murów fortu, ścieżkę edukacyjną i małą architekturę wokół fortu - mówi Paweł Knapczyk dyrektor departamentu funduszy europejskich, samorząd województwa małopolskiego.
Muzeum kościuszkowskie to nowoczesne miejsce w którym wykorzystane bardzo dużo technik multimedialnych i audiowizualnych. To z myślą głównie o dzieciach i młodzieży.
Dzięki multimedialnemu charakterowi wystawy, w jednej chwili możemy się znaleźć w samym środku bitwy racławickiej. Są odgłosy walki, dużo efektów świetlnych, które działają na wyobraźnie. Salę obok przenosimy się do sceny - namaszczenie na wodza. Znajdujemy się na salonach Polski, słyszymy komentarze i okrzyki. To wszystko działa na naszą wyobraźnie - mówi Leszek Cierpiałowski dyrektor biura komitetu kopca Kościuszki w Krakowie.
Na wystawie każdy znajdzie coś dla siebie, bo pomyślano też o najmłodszych, którzy mogą rozwiązywać proste zadania czy dotykać przedmiotów.