Niebezpieczny trend na Tik Toku. Ludzie piją truciznę, by wywołać niebieskie wymioty

i

Autor: Screenshot Tik Tok @dr_idz Niebezpieczny trend na Tik Toku

WIADOMOŚCI

Ludzie w mediach społecznościowych piją truciznę na karaluchy, żeby spowodować błękitne wymioty [WIDEO]

2023-07-28 10:35

Trendy w mediach społecznościowych czasem przybierają bardzo niebezpieczną formę. Eksperci ostrzegają, przed jednym z najnowszych wyzwań, które stało się wiralowe. Chodzi o picie trucizny, która sprawia, że wymioty stają się niebieskie. Lekarza biją na alarm, że spożywanie tej substancji może w łatwy sposób doprowadzić nawet do śmierci.

Niebezpieczne trendy w mediach społecznościowych

W mediach społecznościowych co jakiś czas pojawiają się nowe trendy i wyzwania, podejmowane przez ludzi na całym świecie. Niestety niektóre z nich mogą stać się niezwykle niebezpieczne, a nawet zagrażające życiu i zdrowiu. Jednym z takich wyzwać był jedzenie słodyczy oblanych ciekłym azotem, czyli takich, z których wydobywa się dym, co może skutkować poparzeniem żołądka, a nawet śmiercią. Niestety, to niejedyny groźny pomysł, który stał się wiralem w mediach społecznościowych.

Ludzie w mediach społecznościowych piją truciznę, żeby wywołać błękitne wymioty

Eksperci zwrócili uwagę na jeden z najnowszych trendów, który pojawił się w mediach społecznościowych. Jego głównym elementem jest boraks, czyli nieorganiczny związek chemiczny, stosowany w produkcji środków czyszczących oraz wykorzystywany jako trutka na mrówki i karaluchy. W filmach na Tik Toku, Facebooku czy YouTubie niektóre osoby tylko się w nim kąpią, inni spożywają go, fałszywie wierząc, że ma właściwości oczyszczające dla organizmu lub chcąc wywołać niebieskie wymioty. W rzeczywistości boraks jest trucizną, niezwykle groźną dla człowieka. Jego spożycie może powodować anemię, drgawki i śmierć, a kąpanie się w nim doprowadzić do groźnej wysypki na ciele, a w następstwie łuszczenia się skóry. Władze Tik Toka szybko zareagowały na niebezpieczne treści i usunęły nagrania, zachęcające do spożywania boraksu.

QUIZ. Słynne koty popkultury. Czy znasz je wszystkie?

Pytanie 1 z 11
Jak ma na imię kotka słynnego projektanta Karla Lagerfelda?

Problem stał się tak duży, że lekarze i eksperci ze Stanów Zjednoczonych, prowadzący w mediach społecznościowych konta edukujące z zakresu medyny i zdrowia, ostrzegają przed niebezpiecznym trendem z użyciem boraksu i wzywają innych ekspertów do zrobienia tego samego. 

Niebezpieczny trend w mediach społecznościowych wynikiem dezinformacji?

Boraks został zakazany w amerykańskich produktach spożywczych, a do jego popularności przyczynili się influencerzy z setkami tysięcy obserwujących, fałszywie sugerując, że dodanie szczypty do wody może zmniejszyć stan zapalny i pomóc w bólu stawów. Dr Kelly Johnson-Arbor, lekarka toksykologii i wicedyrektorka medyczna w National Capital Poison Center, czyli amerykańskiego centrum od zatruć, stwierdziła, że niektóre trendy w mediach społecznościowych wynikają z błędnej interpretacji badań naukowych. W przypadku boraksu niektórzy twórcy internetowi przytaczali twierdzenie jednego z badaczy, mówiące o tym, że bor jest „niezbędnym składnikiem odżywczym dla zdrowych kości i stawów”.

— Naprawdę nie istnieje nic, co przemawiałoby za stosowaniem boraksu u ludzi w stanach zapalnych lub redukcji stresu oksydacyjnego, ani czegokolwiek podobnego — powiedziała dr Johnson-Arbor.

Tik Tok aktywnie zwalcza dezinformację

W odpowiedzi na niebezpieczne treści pojawiające się na platformie społecznościowej, przedstawiciele Tik Toka wprowadzili specjalny system zwalczania dezinformacji. W specjalnych wytycznych dla społeczności określono zasady ich działania. Odbywa się to przy pomocy połączonego zespołu technicznego oraz moderacyjnego. Na platformie obowiązują także zasady dotyczące niebezpiecznych działań, które zabraniają „pokazywania lub promowania niebezpiecznych wyzwań”.

— Jeśli weryfikatorzy treści stwierdzą, że informacja jest fałszywa, a my uznamy, że narusza ona nasze zasady, możemy usunąć film z naszej platformy lub sprawić, że nie będzie się kwalifikować do rekomendacji w kanałach użytkowników — poinformowali przedstawiciele platformy społecznościowej.

Niezwykłe zdjęcia z międzywojnia. Tak kiedyś wypoczywano nad Wisłą:

Tragiczna sytuacja pożarowa w Grecji. Na pomoc ruszyli strażacy z Krakowa