Małopolskie. Pijany 16-latek uciekał przed policją na hulajnodze elektrycznej
Wydawałoby się, że nie ma już takiej sytuacji, która mogłaby zdziwić małopolskich policjantów. Mundurowi tylko w ostatnich trzech dniach podjęli ponad 4 tys. interwencji na terenie województwa. Są jednak zdarzenia, które mogą odebrać mowę nawet doświadczonym funkcjonariuszom. Do takich z pewnością zalicza się to, co wydarzyło się w sobotę, 5 października w miejscowości Jaroszowice w powiecie wadowickim. Jak podaje policja, mundurowi podczas rutynowych pomiarów prędkości zwrócili uwagę na kierującego hulajnogą elektryczną, który poruszał się z dużą prędkością.
Policjanci postanowili zatrzymać kierującego do kontroli. Pomimo wyraźnych poleceń oraz sygnałów świetlnych i dźwiękowych, zignorował on funkcjonariuszy i rozpoczął ucieczkę. Kierujący zjechał ze ścieżki rowerowej na jezdnię, a następnie ominął radiowóz i skręcił na pobliski wał porośnięty trawą – czytamy w komunikacie małopolskiej policji.

O zdarzeniu niezwłocznie powiadomiono dyżurnego wadowickiej komendy, po czym rozpoczęto pościg. Dzięki dobrej znajomości terenu funkcjonariusze przewidzieli trasę ucieczki i założyli, że kierujący spróbuje wydostać się z pościgu od strony lasu w Jaroszowicach. Nie mylili się, bo właśnie w tym miejscu zakończono pościg.
Po szaleńczej pogoni mundurowi mogli być jednak nieco zdziwieni. Uciekinierem okazał się bowiem… 16-letni mieszkaniec gminy Wieprz, od którego policjanci wyczuli zapach alkoholu.
Badanie alkomatem wykazało 0,44 promila w jego organizmie. Dodatkowo nastolatek nie posiadał karty rowerowej, wymaganej przy kierowaniu pojazdami takimi jak hulajnoga elektryczna. Chłopak został przekazany pod opiekę rodzicom. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd rodzinny i nieletnich, który oceni okoliczności zdarzenia oraz ewentualne konsekwencje prawne – relacjonuje małopolska policja, która przypomina, że kierowanie hulajnogą elektryczną pod wpływem alkoholu jest nie tylko nieodpowiedzialne, ale stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa tak kierującego, jak i innych uczestników ruchu.
Przypadek ten jest również ważnym sygnałem dla młodzieży i rodziców – nawet krótka przejażdżka hulajnogą elektryczną może skończyć się poważnymi konsekwencjami, jeśli nie przestrzega się przepisów ruchu drogowego. Policja apeluje o rozwagę i odpowiedzialność na drodze, przypominając, że odpowiednie zachowanie może uchronić przed wypadkiem, mandatem, a w skrajnych przypadkach także przed postępowaniem sądowym – podsumowują policjanci.