Niecodzienny pościg w Jaroszowicach. Pijany 16-latek uciekał na hulajnodze elektrycznej

2025-10-07 15:34

Do niecodziennego zdarzenia doszło w sobotę, 5 października w miejscowości Jaroszowice w powiecie wadowickim. Policjanci ruszyli tam w pogoń za 16-latkiem, który poruszał się z dużą prędkością na hulajnodze elektrycznej. Uciekinier nie reagował na polecenia, ominął radiowóz i uciekł do lasu, gdzie w końcu dosięgnęła go sprawiedliwość. Jak się okazało – był nietrzeźwy.

Policja, hulajnoga elektryczna

i

Autor: Małopolska Policja/ Facebook

Małopolskie. Pijany 16-latek uciekał przed policją na hulajnodze elektrycznej

Wydawałoby się, że nie ma już takiej sytuacji, która mogłaby zdziwić małopolskich policjantów. Mundurowi tylko w ostatnich trzech dniach podjęli ponad 4 tys. interwencji na terenie województwa. Są jednak zdarzenia, które mogą odebrać mowę nawet doświadczonym funkcjonariuszom. Do takich z pewnością zalicza się to, co wydarzyło się w sobotę, 5 października w miejscowości Jaroszowice w powiecie wadowickim. Jak podaje policja, mundurowi podczas rutynowych pomiarów prędkości zwrócili uwagę na kierującego hulajnogą elektryczną, który poruszał się z dużą prędkością.

Policjanci postanowili zatrzymać kierującego do kontroli. Pomimo wyraźnych poleceń oraz sygnałów świetlnych i dźwiękowych, zignorował on funkcjonariuszy i rozpoczął ucieczkę. Kierujący zjechał ze ścieżki rowerowej na jezdnię, a następnie ominął radiowóz i skręcił na pobliski wał porośnięty trawą – czytamy w komunikacie małopolskiej policji. 

Kraków Radio ESKA Google News

O zdarzeniu niezwłocznie powiadomiono dyżurnego wadowickiej komendy, po czym rozpoczęto pościg. Dzięki dobrej znajomości terenu funkcjonariusze przewidzieli trasę ucieczki i założyli, że kierujący spróbuje wydostać się z pościgu od strony lasu w Jaroszowicach. Nie mylili się, bo właśnie w tym miejscu zakończono pościg.

Po szaleńczej pogoni mundurowi mogli być jednak nieco zdziwieni. Uciekinierem okazał się bowiem… 16-letni mieszkaniec gminy Wieprz, od którego policjanci wyczuli zapach alkoholu.

Badanie alkomatem wykazało 0,44 promila w jego  organizmie. Dodatkowo nastolatek nie posiadał karty rowerowej, wymaganej przy kierowaniu pojazdami takimi jak hulajnoga elektryczna. Chłopak został przekazany pod opiekę rodzicom. Teraz jego dalszym losem zajmie się sąd rodzinny i nieletnich, który oceni okoliczności zdarzenia oraz ewentualne konsekwencje prawne – relacjonuje małopolska policja, która przypomina, że kierowanie hulajnogą elektryczną pod wpływem alkoholu jest nie tylko nieodpowiedzialne, ale stanowi poważne zagrożenie dla bezpieczeństwa tak kierującego, jak i innych uczestników ruchu.

Przypadek ten jest również ważnym sygnałem dla młodzieży i rodziców – nawet krótka przejażdżka hulajnogą elektryczną może skończyć się poważnymi konsekwencjami, jeśli nie przestrzega się przepisów ruchu drogowego. Policja apeluje o rozwagę i odpowiedzialność na drodze, przypominając, że odpowiednie zachowanie może uchronić przed wypadkiem, mandatem, a w skrajnych przypadkach także przed postępowaniem sądowym – podsumowują policjanci. 

Poranny ring vod 1 07.10.2025