Decyzja o tak daleko idącym wzmocnieniu komunikacji zapadła w piątek. W zajezdniach pozostały wyłącznie pojazdy zdefektowane, modernizowane i pozostające w odwodzie.
W godzinach porannego szczyty dodatkowe pojazdy zostały skierowane na łącznie 9 linii tramwajowych i autobusowych.
Dzisiaj wysyłaliśmy rezerwy na linie tramwajowe 3, 8 i 24 oraz autobusowe 123, 125, 137, 138, 139 i 222. To były takie autobusy, które podejrzewaliśmy, że może pojawić się problem. Wszystko, co nie było zepsute, albo modernizowane wyjechało na ulice. To w sumie 250 pociągów tramwajowych i 570 autobusów – mówi Sebastian Kowal z ZTP.
Od rana pracownicy ZTP wraz z inspektorami przewoźników kontrolowali czy w danym miejscu nie ma potrzeby wzmocnienia oferty. Okazało się, że do dyspozytorni nie wpływały informacje o przepełnionych pojazdach.
Jesteśmy w kontakcie z inspektorami i na szczęście w autobusach i tramwajów jest możliwość zachowania dystansu. Nie mamy informacji, by dochodziło do przepełnienia - informuje Marek Gancarczyk, rzecznik Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego.
Potwierdzają to sami pasażerowie linii uznawanych za zwyczajowo przepełnione.
304 to jedna z najbardziej przepełnionych linii, a dzisiaj jest mniej pasażerów. Nie miałam żadnego problemu z tym, żeby wsiąść. Wydaje mi się, że limity są przestrzegane. Rano nie było żadnego kłopotu. Wydaje mi się, że pasażerów jest mniej - mówią.
Jacek Mosakowski z Platformy Komunikacyjnej Krakowa relacjonuje, że do PKK wpływały różne informacje.
Te opinie są zróżnicowane. Są opinie, że jechało się komfortowo, nawet w autobusach słynących z tłoku, ale tez i opinie, że warunki były kiepskie, że było ciasno. Problem dotyczył głównie godzin wczesnoporannych, kiedy niektórzy jadą np. na godz. 6.00 do pracy. Pojawiły się głosy, że linia 123 przez Rybitwy, albo 501 po godz. 5.00 były wypełnione. Więc może warto sprawdzić te godziny, bo być może tam przydałyby się dodatkowe wzmocnienia - stwierdza.
Marek Gancarczyk z MPK dodaje, że w czasie kontroli noszenia maseczek, policjanci i inspektorzy zwracają również uwagę na liczbę pasażerów. Podkreśla, że wszystkie pojazdy, są każdego dnia dokładnie dezynfekowane.
Zgodnie z rozporządzeniem, w środkach komunikacji zbiorowej może być zajęta połowa miejsc siedzących, lub jedna trzecia wszystkich, zarówno tych stojących, jak i siedzących.