Jesień w Tatrach może być piękna, ale i niebezpieczna
Tatry jesienią potrafią być niezwykle piękne. Żółto-czerwona paleta barw, która rozciąga się w tym czasie przez całą panoramę gór, potrafi zachwycić nawet największych malkontentów. Chociaż do jesiennej wyprawy w Tatry trzeba się odpowiednie przygotować i wziąć pod uwagę, że dni są znacznie chłodniejsze, a także dużo wcześniej robi się ciemno — ten widok warto chociaż raz zobaczyć w swoim życiu. Niestety jesień w Tatrach nie zawsze jest tak łaskawa, jak w pozostałej części kraju. Nawet kiedy w całej Polsce świeci słońce i panuje ciepła aura, w górach pogoda może się radykalnie różnić.
Halny w Tatrach. Ratownicy TOPR ostrzegają przed trudnymi warunkami
Uwaga na silny wiatr halny w Tatrach. Na szczytach wieje w porywach do 100 km na godzinę. Do tego jest niski pułap chmur i niewiele widać. To wszystko powoduje, że wędrowanie w takich warunkach robi się niebezpieczne. Groźnie może być także w dolinach, bo wiatr może łamać gałęzie i konary, które mogą spadać na szlaki. Według prognoz wiało będzie także w czwartek. Wtedy na graniach wiatr może osiągać prędkość nawet 140 km/h.
Wał fenowy w Tatrach. Na czym polega to zjawisko?
Ostatnio w Tatrach można było spotkać naprawdę niezwykle zjawisko. Nad górami utworzył się podłużny wir białych chmur, który przez meteorologów nazywany jest fachowo wałem fenowym. Do sieci trafiło nagranie tego niezwykłego zjawiska, wykonane na Podhalu. Pojawia się o ono w momencie, w którym na góry napływają ciepłe wiatry, często zwiastujące zmianę pogody. Ciepłe wilgotne powietrze skrapla się przy chłodnych górskich szczytach, tworząc niezwykły widok.