Papież Franciszek

i

Autor: EPA/MAURIZIO BRAMBATTI Dostawca: PAP/EPA Papież Franciszek uderzył w belgijskie prawo aborcyjne. Premier jest oburzony

Wiadomości

Papież Franciszek rozzłościł Belgów. Ostro skrytykował tamtejsze prawo aborcyjne

W Belgii nie milkną echa po wypowiedzianych przez papieża Franciszka słowach o tamtejszym prawie do przerywania ciąży. Następca świętego Piotra nie tylko w ostrych słowach skrytykował aborcję, ale porównał lekarzy dokonujących tego typu zabiegów do zabójców. Ponadto sprowadził rolę kobiet do „wydawania owoców”. Komentarze papieża wyraźnie oburzyły szefa belgijskiego rządu. Alexander De Croo stwierdził, że czasy, w których Kościół dyktował przepisy dawno temu przeminęły. Sprawy nie zamierza jednak zamiatać pod dywan. Dlatego też wezwał do siebie nuncjusza apostolskiego.

Papież Franciszek uderzył w belgijskie prawo aborcyjne. Rząd jest oburzony

Premier Belgii Alexander De Croo postanowił zareagować na słowa papieża Franciszka, który uderzył w belgijskie prawo aborcyjne, określając je mianem „morderczego”, a dokonujących zabiegów lekarzy porównał do zabójców. Szef rządu w przemówieniu do parlamentu podkreślił, że słowa głowy Kościoła są „niedopuszczalne”. W związku z tym zaprosił nuncjusza apostolskiego, będącego najwyższej rangi dyplomatą Stolicy Apostolskiej, do podjęcia „dyskusji” nad słowami papieża Franciszka. „Nie potrzebujemy lekcji o tym, jak nasi prawodawcy demokratycznie zatwierdzają prawa. Czasy, w których Kościół dyktował prawo w naszym kraju, na szczęście mamy już dawno za sobą” – zaznaczył premier Belgii.

Pobyt papieża Franciszka w Belgii wywołał falę krytyki związaną z jego stanowiskiem dotyczącym przerywania ciąży oraz roli kobiet. Kontrowersje wzbudziło jego przemówienie podczas uroczystości z okazji 600-lecia Uniwersytetu Katolickiego w Leuven, podczas którego sprowadził rolę kobiety do „wydawania owoców” oraz „życiodajnego poświęcenia”. Pokłosiem tego było wydanie przez władze uczelni oficjalnego komunikatu potępiającego „konserwatywne stanowisko papieża Franciszka na temat roli kobiety w społeczeństwie”. Zostało ono nazwane „deterministycznym” i „redukującym”.

Jednym z punktów wizyty papieża w Belgii było złożenie hołdu zmarłemu królowi Belgii Baldwinowi (1930-1993), który był przeciwnikiem aborcji. W 1990 roku odmówił podpisania ustawy znoszącej kary za przerwanie ciąży. Nie chcą podpisać nowego prawa podjął decyzję o dwudniowej abdykacji. Nie zamierzał bowiem łamać osobistych przekonań, ale nie chciał również sprzeciwiać się większości, co mogłoby zostać odebrane jako nadużywanie władzy królewskiej. Franciszek zwrócił się do Kościoła w Belgii o beatyfikację Baldwina. Podczas wizyty na grobie króla nazwał tamtejsze prawo „morderczym”.

Agencja AFP zwróciła uwagę, że słowa papieża padły w „delikatnym momencie”, gdyż w ubiegłym tygodniu w belgijskim parlamencie zapadła decyzja o zamrożeniu długo procedowanej ustawy przedłużającej dostęp do aborcji z 12. do 18. tygodnia ciąży.

Miasto świateł, miłości i marzeń. Te miejsca koniecznie musisz zobaczyć podczas wizyty w Paryżu [GALERIA]

QUIZ. Kościół w czasach PRL. Pamiętasz te wydarzenia i postacie? Sprawdź się

Pytanie 1 z 10
Na początek coś bardzo prostego. Kogo przedstawia to zdjęcie?
Kardynał Stefan Wyszyński
Małopolska Noc Naukowców 2024 w Krakowie na AGH i Uniwersytecie Rolniczym