Ciekawostki

Pola namiotowe, domki letniskowe, ogniska i zabawy. Tak wyglądały majówki w czasach PRL

2025-04-28 11:18

Długi weekend majowy to dla wielu Polaków długo wyczekiwany moment w roku. Właśnie wówczas często udajemy się na bliższe i dalsze rodzinne wyjazdy. Majówka jeszcze kilkadziesiąt lat temu nie była taka sama. Po pierwsze – wolnego było mniej, a po drugie – Święto Pracy obchodzono zupełnie inaczej. Zobaczcie, jak wypoczywało się w Polsce Ludowej. Pamiętacie tamte czasy?

Majówka w PRL-u. Jak wyglądała?

Weekend majowy oznacza jedno – długi wypoczynek i relaks. Dziś majówce często towarzyszą bliższe i dalsze podróże. Wiele osób udaje się na zagraniczne wycieczki, a jeszcze inni przemierzają całą Polskę. Są i tacy, którzy organizują grille, imprezy, czy po prostu wypady ze znajomymi. Krótko mówiąc – pełna swoboda. Inaczej było jednak w czasach Polski Ludowej. Dlaczego? Przede wszystkim dlatego, że majówka była zwyczajnie krótka i trwała zaledwie jeden dzień. W PRL-u świętowano 1 maja, czyli Święto Pracy, które było doskonałą okazją propagandową dla komunistycznych władz. Od 1950 roku w Polsce Święto Pracy jest dniem ustawowo wolnym od pracy.

W Święto Pracy w PRL-u organizowano słynne pochody pierwszomajowe, czyli manifestacje dla uczczenia święta klasy robotniczej. Odbywały się one w miastach i na wsiach. Choć w okresie PRL-u majówka była krótsza, to i wtedy Polacy chętnie organizowali wycieczki. Problem w tym, że sytuacja była zupełnie inna, niż obecnie.

Samochód był dla wielu dobrem luksusowym, wobec czego swoboda przemieszczania się była mocno ograniczona. Stawiać można było na kolej i inną komunikację, jednak nie funkcjonowała ona tak jak teraz, choćby ze względu na brak prywatnych przewoźników.

Kraków Radio ESKA Google News

Co oczywiste, wyjazd na majówkę w czasach PRL-u wiązał się z o wiele lepszym planowaniem i przygotowaniem samego wypoczynku. Podobnie jak dziś można było wówczas zarezerwować domki letniskowe czy skorzystać z pola namiotowego, jednak samo dotarcie np. z południa Polski na Mazury wymagało istotnie większego wysiłku. Dziś wsiadając do samochodu wystarczy w mapach wpisać nazwę miejscowości. Program sam doprowadzi nas do celu. Kiedyś jednak podróżnicy byli zdani na siebie i mapy, które z punktu widzenia turystów stają się dziś reliktem przeszłości, a wszelka potrzebna wiedza niejednokrotnie dostępna jest w smartfonach.

Spędzanie wolnego czasu w PRL-u także było zupełnie inne, co podkreślają osoby pamiętające tamte czasy. Brak smartfonów, rozpraszaczy, wszechobecnego hałasu – wszystko to pozwalało na lepszy wypoczynek, najczęściej w gronie rodziny oraz przyjaciół.

Przygotowaliśmy dla was galerię, w której możecie wrócić do przeszłości i przypomnieć sobie, jak wyglądały majówkowe wyjazdy w czasach Polski Ludowej.

Dom kostka. Przebudowa domu z czasów PRL to wyzwanie