Kształcenie w języku ukraińskim na Politechnice Krakowskiej. Uczelnia zamierza od nowego roku akademickiego uruchomić specjalny program dla uchodźców chcących studiować kierunki "Budownictwo" i "Transport". Jak podkreśla Dziekan Wydziału Inżynierii Lądowej Andrzej Szarata, zniszczony wojną kraj będzie potrzebował fachowców.
Pierwszy semestr odbywałby się całkowicie w języku wykładowym ukraińskim. W drugim semestrze pojawiłyby się pierwsze polskie przedmioty po polsku wykładane, ale również część byłaby po ukraińsku. Natomiast w trzecim semestrze i później przedmioty po ukraińsku byłyby wykładane tylko pojedyncze. Wszystko byłoby w języku polskim - mówi.
Dyplom inżynierski będzie robiony w języku polskim i ma być tak samo ważny w Polsce jak każdy inny. Trudno obecnie powiedzieć, czy tak samo będzie na terenie Ukrainy po wojnie, ale uczelnia liczy, że biorąc pod uwagę okoliczności Rząd ukraiński podejmie odpowiednie regulacje, które umożliwią takie traktowanie uzyskanych w ten sposób dyplomów.
Rekrutacja ma się odbywać na tych samych zasadach jak w przypadku studentów z Polski.
Problemem i przeszkodą na pewno będzie brak dokumentów, bo wiele osób jeszcze nie ma tych dokumentów. Uważam, że jak ktoś komuś bombarduje dom, to ostatnią rzeczą, o której się myśli, to zabrać z szafy swoje dyplomy - mówi Profesor Szarata.
Gotowość by pomóc tłumaczyć dokumenty i wdrażać kandydatów na studia w procedury zgłosił Samorząd Studencki PK.
Uczelnia wciąż czeka na potwierdzenie finansowania poszerzenia puli miejsc na Wydziale Inżynierii Lądowej oraz na specustawę regulującą te kwestie, więc na ten moment nie zdradza ilu takich studentów będzie w stanie przyjąć.