Polska białą plamą na mapie Europy. IMGW ostrzega przed poważnymi skutkami tego zjawiska

2025-09-25 12:40

Jesienna aura na dobre opanowała Polskę. Zaledwie kilka dni po rozpoczęciu sezonu słońce skryło się za ciężkimi chmurami, a nad Wisłę wdarł się chłód. Mimo to, w najbliższym czasie nie spodziewamy się większych opadów deszczu, co nie jest typowe dla tej pory roku. Polska staje się białą plamą na mapie Europy, co długofalowo może przynieść tragiczne konsekwencje.

Polska białą plamą na mapie Europy

i

Autor: Screenshot WXCharts/Hunter Scott/ Unsplash.com

Polska białą plamą na mapie Europy. Mamy rekordowo niskie opady deszczu

Chociaż jesień dosyć jednoznacznie kojarzy się z kolorowymi liśćmi, chłodem i opadami deszczu, w ostatnim czasie ta pora roku zaczyna się zmieniać w Polsce. Coraz częściej i dłużej możemy cieszyć się ciepłymi i słonecznymi dniami, z kolei obserwujemy coraz rzadsze opady deszczu. Z danych IMGW-PIB wynika, że od początku września na północnym zachodzie kraju, a także miejscami na wschodzie, w centrum i na południowych krańcach, spadło maksymalnie około dwóch trzecich przeciętnej miesięcznej sumy opadów. W gronie najbardziej suchych miast znalazła się Warszawa, gdzie zrealizowano jedynie 40 proc. normy deszczowej.

— Na 45 procent stacji hydrologicznych odnotowano strefę niskiego stanu wody, na 46 procent strefę średnią, a na 9 procent strefę wysoką. Na stacjach hydrologicznych w Polsce nie zanotowano przekroczenia stanu alarmowego. Na 129 stacjach, czyli około 14 procent wszystkich telemetrycznych stacji hydrologicznych w Polsce, przepływy są niższe od średniego niskiego przepływu z wielolecia (SNQ). Jest to wartość graniczna ostrzegania przed suszą hydrologiczną — przekazał IMGW w aktualnej sytuacji hydrologicznej w Polsce.

QUIZ: O pogodzie wiesz już wszystko? Sprawdź swoją wiedzę!
Pytanie 1 z 10
Z której z tych chmur nie spadnie deszcz?

Czym jest susza hydrologiczna i dlaczego jest tak niebezpieczna?

Ze względu na rzadsze i mniejsze opady deszczu, w Polsce występuje coraz większe zagrożenie suszą hydrologiczną, która wymieniana jest jako jedno z najpoważniejszych skutków zmian klimatycznych. Występuje wtedy, gdy poziom wód powierzchniowych i podziemnych znacząco się obniża, a rzeki i jeziora nie są w stanie zapewnić odpowiednich zasobów dla środowiska oraz ludzi. Susza hydrologiczna jest szczególnie groźna, ponieważ bezpośrednio wpływa na rolnictwo, dostęp do wody pitnej i bezpieczeństwo energetyczne – ograniczając możliwość chłodzenia elektrowni czy produkcji żywności. Jej konsekwencje odczuwają też ekosystemy: wysychają siedliska zwierząt i roślin, a równowaga przyrodnicza zostaje zaburzona.

— Susza hydrologiczna oznacza niedobór wody w rzekach lub zbiornikach wodnych. Objawia się obniżeniem stanu wody, a w przypadku mniejszych cieków nawet ich całkowitym wyschnięciem. Skutki są poważne, obejmują ograniczenia w korzystaniu z zasobów wodnych, straty w rolnictwie oraz zagrożenia dla środowiska i gospodarki — czytamy na stronie Stop Suszy IMGW.

Kraków Radio ESKA Google News

W Polsce badania nad suszą hydrologiczną prowadzi IMGW, który od 2020 roku na specjalnym portalu Stop Suszy informuje o bieżącym stanie wody. Jak informują eksperci, w sezonie letnim niemal na 30 proc. stacjach hydrologicznych zarejestrowano poziom poniżej średniego niskiego przepływu.

— W sezonie letnim 2025 roku na rzekach przepływy wody poniżej średniego niskiego przepływu z wielolecia (SNQ) obserwowano jednocześnie na ponad 300 stacjach hydrologicznych. Rekord zanotowano 6 lipca, gdy dotyczył on 314 stacji, co stanowi ponad 30 procent wszystkich stacji w Polsce. Podobne wartości wystąpiły w sezonie letnim 2024 roku, gdy zanotowano maksymalnie 308 stacji poniżej SNQ. W latach 2023 i 2022 sytuacja była nieco lepsza. W 2023 roku maksymalnie 200 stacji znalazło się poniżej SNQ, a w 2022 roku 250 stacji. Z kolei, rok 2021 wyróżniał się stosunkowo niewielką liczbą stacji z przepływem poniżej SNQ. Maksimum wyniosło wówczas 105 stacji 1 sierpnia. W 2020 roku najwięcej stacji poniżej SNQ zanotowano 17 sierpnia i było to 196 stacji. Najczęściej dotknięte suszą hydrologiczną obszary to Wielkopolska, Kujawy, Ziemia Łódzka, Ziemia Lubuska, północna Opolszczyzna, część Śląska, Mazowsze, Lubelszczyzna i Podlasie — czytamy na stronie Stop Suszy IMGW.

Prognoza długoterminowa IMGW na zimę 2025/2026:

Susza dotknęła Polaków. Wsie regularnie cierpią na brak wody