Samochód zderzył się z pociągiem w Radziszowie
Zgłoszenie o zderzeniu na przejeździe kolejowym wpłynęło do służb o godzinie 10:39. Na miejsce natychmiast skierowano liczne siły i środki, w tym ponad 20 strażaków, policję oraz zespół ratownictwa medycznego. Skala zdarzenia była na tyle poważna, że zadysponowano również śmigłowiec Lotniczego Pogotowia Ratunkowego, który wylądował w pobliżu miejsca wypadku.
Ostatecznie ranny 50-letni kierowca samochodu osobowego został przetransportowany do szpitala przez karetkę pogotowia. Na szczęście nikt z około 400 pasażerów oraz obsługi pociągu nie odniósł obrażeń.
Szczegóły zdarzenia w rozmowie z Radiem ESKA relacjonuje mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.
– Na przejeździe kolejowym w Radziszowie w powiecie krakowskim doszło do zderzenia samochodu osobowego z pociągiem. Zgłoszenie otrzymaliśmy o godzinie 10:39. Kierowca z samochodu osobowego został zabrany do szpitala celem dalszej diagnostyki, a pasażerowie pociągu na szczęście nie odnieśli żadnych obrażeń. Na miejscu pracowało ponad 20 strażaków. Teren akcji został przekazany policji, która będzie prowadziła czynności dochodzeniowo-śledcze – przekazał Radiu ESKA mł. kpt. Hubert Ciepły.
Paraliż na torach i komunikacja zastępcza
Wypadek spowodował całkowite wstrzymanie ruchu kolejowego na tej trasie. Pociągi kursujące między Krakowem a Bielskiem-Białą oraz między Krakowem a Zakopanem notują opóźnienia sięgające kilkudziesięciu minut. Jak informuje kolej, w związku z utrudnieniami wprowadzona została zastępcza komunikacja autobusowa. Na miejscu wciąż pracują służby, a policja pod nadzorem prokuratora ustala dokładne przyczyny i okoliczności wypadku.
