Powitaliśmy kalendarzowe lato na kopcu Kraka

Stowarzyszenia Podgorze.pl już po raz 20. zorganizowało wspólne oglądanie wschodu słońca na kopcu Kraka w najdłuższy dzień roku – czyli w dzień rozpoczęcia kalendarzowego lata, 21 czerwca. Pierwsi miłośnicy takich widoków pojawili się na kopcu już o godz. 4.15.

Widzimy teraz całą jego tarczę, Państwo tego nie widzą, a my tak! Szalona przygoda, jechałam godzinę na rowerze by zachwycić się tym widokiem, było warto. Wcześniej nie miałam okazji, specjalnie zostawiłam samochód kawałek dalej i spotkałam mnóstwo ludzi, którzy entuzjastycznie mnie powitali i zachęcali - chodź z nami! To takie trochę wyzwanie, a też przyjemność, chcieliśmy wspólnie zobaczyć te słynne podgórskie wschody słońca - mówią mieszkańcy Krakowa.

Powodem, dla którego właśnie tu zbierają się mieszkańcy Krakowa jest jedna z miejskich legend. Według tej legendy właśnie tego dnia stojąc na kopcu Krakusa, zobaczymy wschodzące słońce dokładnie nad kopcem Wandy. Natomiast wieczorem, kiedy podczas zachodu słońca staniemy na kopcu Wandy, zobaczymy słońce zachodzące na kopcem Krakusa. Także ci, którzy o tak wczesnej porze jeszcze smacznie spali mogli zobaczyć zachód. A jeśli nie... to kolejna taka szansa będzie dopiero za rok.