Prezydent Andrzej Duda spotkał się z szefem NATO. Głównym tematem wojna na Ukrainie
Prezydent Andrzej Duda w środę, 15 lutego pojawił się w Brukseli, gdzie w Kwaterze Głównej NATO spotkał się z sekretarzem generalnym Sojuszu Jensem Stoltenbergiem.
Szef Sojuszu zaznaczył, że głównym tematem ich rozmowy była wywołana przez Rosję wojna na Ukrainie. "Niemal rok od brutalnej inwazji prezydent Putin nie pokazuje, aby przygotowywał się do pokoju. Wręcz przeciwnie: uruchamia nowe ofensywy, ostrzeliwuje cywilów, miasta, infrastrukturę krytyczną" - mówił Stoltenberg.
Putin musi zdać sobie sprawę z tego, że nie może wygrać. W tym celu musimy nadal szybko zapewniać Ukrainie broń i amunicję, której potrzebie do odbicia terytorium i przetrwania jako suwerenny naród - podkreślił Stoltenberg i zaznaczył: - Polska wnosi ogromny wkład do Sojuszu Północnoatlantyckiego i odgrywa wiodącą rolę w wysiłkach na rzecz pomocy Ukrainie udzielając znaczącego wsparcia militarnego, pomocy humanitarnej, ekonomicznej, a także w zakresie szkolenia (...) NATO będzie bronić każdego centymetra terytorium Polski i całego terytorium Sojuszu Północnoatlantyckiego.
Stoltenberg: największy kryzys bezpieczeństwa od pokolenia
Sekretarz generalny NATO mówił też o roli Białorusi w tej wojnie. Jak wskazywał, siły rosyjskie znajdują się na terytorium tego państwa, zaś Białoruś pogłębia swoją integrację polityczno-militarną z Rosją. "Wzywamy Białoruś, żeby zakończyła swoje współuczestnictwo w tej wojnie" - podkreślił.
Według Stoltenberga, mierzymy się dziś z największym kryzysem bezpieczeństwa od pokolenia. W związku z tym - przekazał - podejmowane są kolejne kroki, żeby wzmocnić obronność NATO.
Wzmacniamy naszą obecność i gotowość od Morza Czarnego do Morza Bałtyckiego, w tym również w Polsce. Myśliwce ze Stanów Zjednoczonych i Niderlandów pomagają w ochronie polskiego nieba. Baterie Patriot z Niemiec również pomagają w obronie, a tysiące żołnierzy NATO jest w Polsce po to, żeby pomagać odstraszać agresję - mówił.
Prezydent Duda: oczekujemy nowych planów bezpieczeństwa dla wschodniej flanki NATO
Prezydent Duda mówił o wzmocnieniu wschodniej flanki Sojuszu. "Chcielibyśmy, żeby na wschodniej flance NATO powstało jak najwięcej magazynów uzbrojenia Sojuszu Północnoatlantyckiego, tak żeby to uzbrojenie tam było zgromadzone na wypadek jakiejkolwiek napaści, żeby pozostawało w dyspozycji sił sojuszu, które na tym terenie się znajdują lub na ten teren przybędą".
Argumentował, że dzięki obecności infrastruktury na wschodniej flance ewentualne przybycie sił sojuszniczych będzie szybsze. Podkreślił przy tym, że Polska realizuje wielkie zakupy uzbrojenia.
Wyraziłem nasze nadzieje i oczekiwania z polskiej strony, że oczekujemy nowych planów bezpieczeństwa, nowych planów dla naszej części Sojuszu, nie tylko dla Polski, ale także dla państw bałtyckich, dla pozostałych państw wschodniej flanki z południa, planów gotowości, które będą skutkowały, że w przypadku jakiejkolwiek napaści na którekolwiek z państw Sojuszu Północnoatlantyckiego na wschodniej flance, ta reakcja Sojuszu sprowadzająca się do wykonania artykułu 5 będzie natychmiastowa, jak najszybsza - podkreślił.