Chłodne noce i poranki
Do Polski płyną polarno-morskie, chłodne masy powietrza znad Islandii i Grenlandii. Duży spadek temperatury będzie można odczuć już w nocy ze środy na czwartek (27/28 lipca). Na zachodzie, północy i w centrum kraju temperatura spadnie poniżej 10 stopni. O poranku termometry będą wskazywać od 7 do 9 stopni. W województwach południowo-wschodnich temperatura rano będzie wahać się w granicach od 10 do 15 stopni. W ciągu dnia będzie ciepło, ale już nie gorąco – w całej Polsce od 20 do 25 stopni. Zachmurzenie na ogół będzie umiarkowane i duże.
W czwartek, 28 lipca przelotne deszcze
Czwartek, 28 lipca w przeważającej części kraju będzie pogodny, zachmurzenie będzie małe i umiarkowane, na północy i wschodzie oraz w Tatrach okresami duże z przelotnym deszczem. Wiatr słaby, miejscami umiarkowany, północno-zachodni i północny. O poranku chłodno, temperatura nie przekroczy 15 stopni.
W weekend zmienne warunki pogodowe
W piątek, 29 lipca zachmurzenie wzrośnie do dużego i wystąpią przelotne opady deszczu. Nie tylko piątek, ale cały weekend zapowiada się deszczowo. Duże opady występować będą szczególnie w sobotę, 30 lipca, natomiast temperatura wahać się będzie od 25 do 30 stopni. Jedynie nad morzem, na Podhalu, Mazowszu oraz Lubelszczyźnie temperatura nie przekroczy 23 stopni. Jeśli planujemy wypoczynek na łonie przyrody lub wychodzimy z domu wcześnie rano, warto ubrać się „na cebulkę”, a także mieć przy sobie parasol.