COVID atakuje nie tylko ciało, ale też umysł. Skutki stresu pourazowego u osób, które ciężko przeszły zakażenie koronawirusem od teraz będzie zwalczać w Krakowie Szpital Kliniczny imienia Babińskiego. Podpisał w tym celu umowę z Narodowym Funduszem Zdrowia. Jak podkreśla rzecznik placówki Maciej Bóbr, psychologiczne konsekwencje COVID 19 są poważne.
Proszę sobie wyobrazić, że jest osoba, która doświadcza ciężkiego zachorowania na COVID. Trafia pod respirator. To jest miesiąc wielkiego stresu, który jest związany z lękiem o własne życie. To można porównać ze spędzeniem miesiąca w okopie podczas działań wojennych - mówi.
Podstawą do terapii, która pomoże osobom z takimi przejściami będzie - jak zawsze przy tego typu leczeniu - ścisła współpraca lekarzy z pacjentem.
Są lęki, jest bezsenność, są stany depresyjne, są nawet stany psychotyczne. My mamy stały repertuar pewnych działań, natomiast on jest za każdym razem indywidualizowany. Bez względu na to czy to jest program post-COVID rehabilitacji, czy normalnego leczenia - mówi Maciej Bóbr.
Zapisy i kwalifikacje pacjentów na rehabilitację poCOVIDową w Szpitalu Babińskiego już trwają. Zgłoszenie musi nastąpić nie później niż pół roku od przejścia choroby.
Szpital Babińskiego w trybie ambulatoryjnym opiekuje się około 14 tysiącami pacjentów rocznie. Lekarze placówki podkreślają, że to ogromne źródło informacji na temat różnych schorzeń, nie tylko psychicznych.