Łukasz Kmita

i

Autor: Małopolski Urząd Wojewódzki w Krakowie

Z życia miasta

Rozłam w PiS nadal trwa. Łukasz Kmita ponownie nie został wybrany na marszałka województwa

2024-06-20 8:29

Poseł Łukasz Kmita (PiS) ponownie nie został wybrany w środę przez sejmik na nowego marszałka województwa małopolskiego. Za jego kandydaturą opowiedziało się w głosowaniu tajnym 17 spośród 38 obecnych radnych, 19 radnych było przeciw. Dwa głosy były nieważne.

Konflikt w PiS trwa w najlepsze. Łukasz Kmita ponownie nie został marszałkiem Małopolski

Kmita, który był jedynym zgłoszonym kandydatem nie został wybrany w drugim głosowaniu, pomimo, że Prawo i Sprawiedliwość w 39-osobowym sejmiku małopolskim ma większość dysponując 21 mandatami. Podczas inauguracyjnej sesji 6 maja także nie udało mu się uzyskać wymaganej większości 20 głosów – wtedy zagłosowało za nim 13 radnych.

Po głosowaniu Kmita powiedział PAP, że „to głosowanie pokazało, że nastąpiła wśród niektórych radnych zdrada ideałów Prawa i Sprawiedliwości”, a „oszukani” mogą się czuć nie tylko on, ale w równym stopniu osoby zaproponowane przez niego do nowego zarządu województwa: obecny marszałek Witold Kozłowski, wicemarszałek Łukasz Smółka, członek zarządu Iwona Gibas i b. wicewojewoda Ryszard Pagacz. 

„Szkoda, że część radnych nie miała odwagi na klubie powiedzieć, że nie zagłosuje, ale dla mnie najważniejsze jest to, abyśmy po tych perturbacjach rządzili w Małopolsce” - zaznaczył Kmita i zapowiedział, że w ciągu najbliższych dni zostaną ustalone dalsze kierunki działania. 

„Myślę, że te osoby, które nie zrealizowały woli Prawa i Sprawiedliwości dzisiaj nie zasną spokojnie, bo będą miały ogromne wyrzuty sumienia, że oszukały przede wszystkim swoje koleżanki i kolegów” - dodał poseł. 

Kmita pytany, czy nadal będzie kandydował na marszałka odparł: „na to jest za wcześnie, wspólnie przemyślimy sprawę, też z kierownictwem partii (…). Jeśli będzie jakaś decyzja, to ją zrealizuję, bo ja kocham nasz region. Czy będę marszałkiem, czy będę posłem jedno jest pewne – będę pracował dla naszego regionu”. 

„Będziemy robili wszystko, żeby nie oddać władzy Koalicji, która nie ma też moralnego prawa, żeby sprawować władzy w Małopolsce” - zaznaczył. 

Szef klubu PiS Rafał Stuglik rekomendując Kmitę na marszałka Małopolski podkreślił podczas środowej sesji, że kandydat ma bogaty życiorys samorządowy i sukcesy odniesione na stanowisku wojewody małopolskiego. 

„Łukasz Kmita jest naturalnym kandydatem Prawa i Sprawiedliwości na marszałka województwa małopolskiego (…). Śmiało mogę powiedzieć, że prezentuje on wszystkie cechy, aby tę godną i prestiżową funkcję objąć. Będzie to bardzo dobry marszałek” - wskazał Stuglik i zaznaczył, że Kmita wniesie „nową energię do zarządu województwa i będzie pomysłodawcą wielu nowych projektów”. 

Grzegorz Małodobry z klubu Koalicji Obywatelskiej ocenił podczas sesji, że Kmita, który jest posłem, a nie radnym „jest kandydatem prezesa Jarosława Kaczyńskiego”. Wtórował mu radny Krzysztof Nowak, który mówił o kandydacie, jako „osobie przywiezionej w teczce”. „Marszałek powinien zostać wybrany z grona radnych, którym zaufali wyborcy” - podkreślił. 

Kim jest Łukasz Kmita?

38-letni Łukasz Kmita pochodzi z Olkusza. W latach 2020-2023 był wojewodą małopolskim. W ostatnich wyborach parlamentarnych został wybrany na posła z listy PiS. Ostatnio bez powodzenia kandydował w wyborach samorządowych na prezydenta Krakowa. 

W 39-osobowym sejmiku małopolskim większość ma Prawo i Sprawiedliwość dysponujące 21 mandatami, choć jedna osoba – Marta Malec-Lech wciąż nie została zaprzysiężona z powodu niedawnych narodzin dziecka. Koalicja Obywatelska ma 12 mandatów, a Trzecia Droga – sześć. 

Dlaczego radni nie chcą głosować na Łukasza Kmitę?

Według nieoficjalnych informacji na kandydata rekomendowanego przez władze PiS nie chcą głosować radni skupieni wokół obecnego marszałka Witolda Kozłowskiego, a szerzej Beaty Szydło i Andrzeja Adamczyka. Podczas środowej sesji kandydat próbował załagodzić ten konflikt proponując Kozłowskiego do nowego zarządu województwa jako I wicemarszałka. Wśród proponowanych przez Kmitę członków nowego zarządu województwa nie było przedstawiciela Suwerennej Polski, która ma w sejmiku dwoje radnych, pomimo że umowa koalicyjna przewiduje takie stanowisko dla przedstawiciel tej partii. 

Zgodnie z przepisami sejmik województwa musi wybrać marszałka w ciągu trzech miesięcy od dnia ogłoszenia wyników wyborów, czyli do 9 lipca. Jeśli to nie nastąpi konieczne będą nowe wybory. 

Po pierwszym głosowaniu w maju prezes PiS Jarosław Kaczyński pytany przez dziennikarzy o sytuację PiS w Małopolsce ocenił: "No bunt jak bunt, to jest kwestia tam pewnych różnic zdań". 

Dopytywany, czy poseł Kmita nie podoba się lokalnym działaczom, odparł: "Czasem nowi ludzie, tacy, którzy cokolwiek, no powiedzmy sobie z wyższej półki w sensie intelektualnym, niektórym się nie podobają". Dodał, że jest to przykre i będzie z tym walczyć. 

Po tym głosowaniu decyzją prezesa PiS Jarosława Kaczyńskiego nowym przewodniczącym zarządu wojewódzkiego partii w Małopolsce został poseł Łukasz Kmita. Zastąpił on na tym stanowisku posła Andrzeja Adamczyka.

Tych polityków z Małopolski i Świętokrzyskiego zobaczymy w europarlamencie. To znane nazwiska

Znasz te znaki drogowe? Wielu kierowców ciągle je myli!

Pytanie 1 z 10
Co oznacza ten znak drogowy?
Znak drogowy