Skawina boi się zmian w Programie Ochrony Powietrza. Władze województwa odpowiadają

Propozycje zmian w Programie Ochrony Powietrza to między innymi likwidacja uchwały antysmogowej dla Małopolski. Zdaniem wójta podtarnowskiej gminy Rzepiennik Strzyżewski program w obecnym kształcie będzie dużym wyzwaniem finansowym dla mniejszych gmin.

 - W mojej ocenie ten program zakłada bardzo duże restrykcje i obowiązki przerzucane czy to na mieszkańców, czy na wójtów i burmistrzów, a na które nie ma w tym momencie przygotowanych funduszy. To będzie bardzo trudne do realizacji, bo na pewno podniesie to koszt funkcjonowania gmin. Ten program również zakłada znaczną wymianę do 2027 roku niskoklasowych pieców na nowoczesne, ekologiczne. A jak jakiś mieszkaniec, którego na taką wymianę nie stać i nie zrobi tego, to co wtedy? Zabronimy mu korzystać i zamarznie w zimie? - mówi Marek Karaś, wójt gminy Rzepiennik Strzyżewski.

Zdaniem władz Skawiny przyjęcie zmiękczonej wersji programu będzie dużym krokiem w tył w walce z zanieczyszczonym powietrzem. Skawina na swoim przykładzie proponuje samorządom, by pieniądze na realizację programu znalazły w rządowych i unijnych projektach.

- Kształt Programu Ochrony Powietrza jest ambitnym, kompleksowy, ale wykonalny. Jednym z jego kluczowych punktów jest wprowadzenie zakazu palenia w kopciuchach na terenie całej Małopolski. Niektóre gminy podnoszą, że nie będą w stanie sfinansować tych wymian dla swoich mieszkańców. Naszym zdaniem te pieniądze da się znaleźć, ale trzeba ich po prostu poszukać. Powodem nie jest brak pieniędzy, tylko brak chęci ze strony samorządów. Są przecież programy finansowane przez fundusze europejskie, rządowe, wojewódzki, są regionalne programy operacyjne. Sposobów na zdobycie pieniędzy na realizację POP jest naprawdę dużo i my z nich korzystamy - mówi Marcin Kozielski ze skawińskiego ratusza.

Wójt Rzepiennika Strzyżewskiego odpowiada Skawinie, że walka o czyste powietrze nie jest priorytetem dla wszystkich samorządów.

- Na terenach o rozproszonej zabudowie, jak gmina Rzepiennik Strzyżewski czy inne gminy powiatu tarnowskiego to powietrze jest dużo lepsze. Dbanie o środowisko to nie tylko powietrze, ale także woda, są odpady stałe, które z roku na rok drożeją. W Programie Ochrony Powietrza nie ma w ogóle rozwiązań związanych ze śmieciami, a myślę, że też można by to było w jakiś sposób uwzględnić - dodaje Marek Karaś.

Województwo zachęca radnych sejmiku do przyjęcia programu bez poprawek. Zdaniem Urzędu Marszałkowskiego aktualna forma jest kompromisem pomiędzy restrykcyjnym a luźniejszym podejściem do ochrony powietrza.

- Przez ostatnich kilka miesięcy bardzo intensywnie konsultowaliśmy ten program zarówno z mieszkańcami, jak i samorządami. Obecny kształt to tak naprawdę wyjście z jednej strony bardzo progresywne, a z drugiej kompromisowe - mówi Michał Drewnicki z Urzędu Marszałkowskiego Województwa Małopolskiego.

Program Ochrony Powietrza prawdopodobnie zostanie przyjęty przez Sejmik 30 września.