Pierwszy śnieg w Tatrach. Góry przykryła biała pierzyna
Fani i fanki sportów zimowych czekali na to od dawna! Z końcem września w Tatry nadszedł śnieg i znacząco zmienił panoramę gór. Zwłaszcza w wysokich partiach pojawiła się kilkucentymetrowa warstwa, przez którą warunki do uprawiania turystyki górskiej znacznie się pogorszyły. Według prognoz pogody ta niewielka warstwa utrzyma się przez kilka dni, jednak już niedługo może zniknąć na dobre. Ten przedsmak zimy pokazał jednak dosadnie, że w tym czasie nawet doświadczeni tatromaniacy powinni wstrzymać się z wyjściem na górski szlak.
W mediach społecznościowych pojawiło się wiele nagrań i zdjęć z tatrzańskich szlaków, które dobitnie pokazują, jakie realia pogodowe panują teraz w górach. Możemy na nich zobaczyć Tatry całkowicie przykryte śniegiem, zwłaszcza w wysokich partiach. Śnieg pojawił się m.in. na Kasprowym Wierchu i na Łomnicy. Miejscami może zmarznąć, co sprawi, że szlaki będą śliskie, oblodzone i łatwo na nich o urazy. Zobaczcie w naszej galerii poniżej, jak obecnie prezentują się Tatry.
Tatry przykrył śnieg. Tak obecnie wyglądają góry spowite białym puchem:
Śnieg w Tatrach. Ratownicy TOPR odradzają wyjście w góry
W związku z pierwszymi opadami śniegu w Tatrach, warunki do uprawiania turystyki górskiej uległy znacznemu pogorszeniu. W rozmowie z nami ratownicy TOPR odradzają wyjście na szlak, zwłaszcza w wysokie partie gór. Obecnie zalegający śnieg przykrył zlodowacenia, przez co górskie szlaki są obecnie bardzo niebezpieczne. Bez doświadczenie, odpowiedniego sprzętu i wiedzy, jak się nim posługiwać, nie warto nawet zabierać się za planowanie wyjścia.
— Warunki zmieniły się zdecydowanie. Mamy już teraz warunki wczesnozimowe. Spadł pierwszy śnieg, a do tego spadł on na cienką warstwą lodu, przez co jest naprawdę niebezpiecznie. Tego lodu nie widać i bardzo łatwo o poślizgnięcie się, upadek z wysokości i groźne wypadki — powiedział nam Łukasz Stępek, ratownik dyżurny TOPR. — Zwłaszcza północne wystawy są oblodzone i śliskie. Ten lód potrafi zalegać nawet w ciepłe dni i nie topnieć, w dodatku często go nie widać. Generalnie odradzamy teraz wyjścia w wyższe partie gór, ponieważ nawet dla osób doświadczonych są to bardzo trudne warunki — dodał.