Oscypki to jedna z najbardziej charakterystycznych rzeczy na Podhalu. Każdy, kto wybiera się w Tatry, musi skosztować tamtejszych przysmaków. Jednak aby spróbować "prawdziwych" oscypków nie należy ich kupować na Krupówkach. Najlepiej wybrać na się na "szlak oscypkowy". Gwarantuje on nam nie tylko wyjątkowy smak "serków", ale również przepiękne widoki!
Polecany artykuł:
Kto nie ma czasu, no to kupuje na Krupówkach. Kto ma czas, to worce [warto - przyp. red.] iść krok po kroku popatrzeć na świat, na przyrodę, ale zajść też na szałas do bacy, posmakować tego klimatu - mówi Andrzej Gąsienica-Makowski z Towarzystwa Produktu Górskiego.
Na Podhalu działa blisko sto bacówek rozsianych po całym powiecie tatrzańskim i nowotarskim. Znajdziemy je również w Gorcach, Pieninach, Orawie. W skład "szlaku oscypkowego" wchodzą takie miejscowości jak: Zakopane, Kościelisko, Kraków, Szaflary, Czorsztyn czy Poronin.
Przypomnijmy, że oscypki 14 lutego 2008 roku, jako drugie po bryndzy podhalańskiej, stały się regionalnym produktem chronionym przez prawo unijne, uzyskując status Chronionej Nazwy Pochodzenia (PDO). Wtedy też zostały określone parametry oscypka, w tym m.in.:
- zawartość domieszki mleka krów rasy czerwonej wynosi maksymalnie 40 proc.
- wytwarzany jest od maja do września
- sprzedawany jest do końca października
- powinien warzyć od 60 do 80 dag
- mierzy od 17 do 23 cm
- wytwarzany jest tylko w określonych gminach
Gminy, w których produkowany jest oscypek:
- woj. śląskie - pow. cieszyński (Istebna), pow. żywiecki (Milowka, Węgierska Górka, Rajcza, Jeleśnia, Koszarawa, Ujsoły)
- woj. małopolskie - pow. nowotarski, pow. tatrzański, pow. suski (gm. Zawoja i Bystra-Sidzina), pow. limanowski (gm. Niedźwiedź, część gm. Kamienica oraz sołectwa w gm. Mszana Dolna, Raba Niżna, Olszówka, Lubomierz, Łostówka i Łętowe), pow. nowosądecki (gm. Piwniczna, gm. Muszyna, gm. Krynica-Zdrój)