Możliwość wykorzystywania w operacjach robota da Vinci to kamień milowy w chirurgii. Od teraz mogą korzystać z niego krakowscy lekarze z publicznego Szpitala Rydygiera. Przez najbliższy rok krakowska lecznica planuje wykonać od 100 do 200 operacji przy pomocy robota da Vinci.
To jest kolejny element leczenia pacjentów. Gdzieś lata temu zaczynaliśmy od operacji otwartych, potem laparoskopowych, a teraz jest etap operacji robotycznych. To zawsze operuje człowiek. To jest jednak zabawka, która zdecydowanie może polepszyć jakość naszej pracy - mówi dr Piotr Maciurkiewicz, ordynator oddziału urologicznego Szpitala Rydygiera.
Dzięki nowoczesnej technologii zabieg trwa znacznie krócej i jest bardziej precyzyjny.
Ponieważ tutaj jest powiększenie 10-krotne, także chirurg widzi tkanki, których gołym okiem nie byłby w stanie zobaczyć. Jest eliminowane drżenie rąk chirurga, jest komfortowa pozycja. Zatem chirurg wykonujący operację przez wiele godzin nie jest zmęczony - wyjaśnia Karolina Koprowska z firmy zajmującej się systemami chirurgii robotycznej Da Vinci.
Obecnie 36 szpitali w Polsce korzysta z chirurgii robotycznej. Ma ona blisko 200 zastosowań, głównie w urologii, ginekologii i chirurgii ogólnej.