Słowackie Tatry. Niedźwiedź buszował po drodze przed jadącym samochodem
Widok niedźwiedzia w Tatrach nie jest niczym nadzwyczajnym. Zwierzęta te są niemal symbolem polskich i słowackich gór. Jednak kiedy przychodzi zima, a Podhale w całości przykryte jest dużą warstwą białego puchu, możemy zakładać, że to czas, kiedy brunatne misie zapadły już w sen zimowy i będą hibernować, aż nie zrobi się ciepło. Tak jednak nie do końca się dzieje, o czym dobitnie świadczy nagranie opublikowane w mediach społecznościowych portalu Tatromaniak. Możemy na nim zobaczyć, jak niedźwiedź biegnie drogą, a za nim jedzie samochód.
Nagranie zamieszone przez Tatromaniaka wzbudza sensację, ponieważ pokazuje zachowanie niedźwiedzia, które z naszego punktu widzenia jest niezrozumiałe. Chociaż o tej porze roku miś powinien już znaleźć miejsce do przezimowania, wciąż tego nie zrobił. Jak wyjaśnia autor postu, niedźwiedzie, mając odpowiednio dużo pożywienia, nie muszą od szybko zapadać w sen zimowy.
— W tej chwili na Polanie leży dużo śniegu, a temperatury są poniżej zera. Niedźwiedzie już odpoczywają w swoich norach. Ale jak to możliwe, że nie wszystkie śpią? Po prostu dlatego, że niektóre pozostały przy gwarantowanych źródłach pożywienia. W tej chwili może być ich kilka. Śmieci, pozostałości z przydomowych rzeźni, terenów łowieckich, odpady z obiektów gastronomicznych przygotowujących posiłki dla narciarzy, martwe zwierzęta, nadmierne karmienie zwierząt leśnych karmą inną niż zalecana — przekazał w poście Tatromaniak.
Dlaczego niedźwiedzie nie zapadły jeszcze w sen zimowy?
Jak wyjaśnia w poście Tatromaniak, dopóki niedźwiedzie mają odpowiednio dużo jedzenia, nie muszą zapadać w sen zimowy. Tatrzańskie misie wędrują w poszukiwaniu pożywienia. W związku z częstą obecnością człowieka w górach są także przyzwyczajone do stałych dostaw jedzenia. Poza tym, jeśli pożywienia jest odpowiednio dużo, mogą wzajemnie akceptować się na żerowiskach.
— Wielu zadaje pytanie, dlaczego ten niedźwiedź nie śpi? Dlaczego błąka się po wsi Látky? Nie śpi, bo nie musi. Niedźwiedzie, które mają wystarczającą ilość pożywienia lub są przyzwyczajone do jego regularnych dostaw, nie muszą zapadać w sen zimowy. (...) Niedźwiedź migruje z kilku powodów, a jednym z nich jest poszukiwanie pożywienia. Jeśli znajdzie mocny zasób, pozostaje przy nim, dopóki go nie skonsumuje lub nie przejdzie do bardziej atrakcyjnego. Tak pasły się niedźwiedzie m.in. na polach kukurydzy nad Želobudzą lub Hrochotą. Powszechnie znanym zjawiskiem jest to, że niedźwiedzie potrafią się wzajemnie akceptować na żerowiskach, jeśli jest wystarczająca ilość pożywienia, myśliwi mają mnóstwo takich filmów i trudno wtedy obronić ścisłą terytorialność osobników tego gatunku — przekazał Tatromaniak.