- Władze Krakowa zaostrzają walkę z deweloperami, którzy nielegalnie przekształcają domy jednorodzinne w budynki z wieloma mieszkaniami.
- W działania przeciwko kontrowersyjnym praktykom zaangażowano nadzór budowlany oraz prokuraturę; obecnie toczą się 33 postępowania w takich sprawach.
- Miasto konsekwentnie odmawia legalizacji samowoli budowlanych i wydało już pięć ostatecznych decyzji nakazujących przywrócenie budynków do funkcji jednorodzinnej.
- Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.
Nadzór budowlany i prokuratura w akcji
Najnowszy komunikat Urzędu Miasta Krakowa rzuca światło na skalę problemu i determinację urzędników. Jako przykład podano działalność jednej ze spółek, przeciwko której Powiatowy Inspektorat Nadzoru Budowlanego (PINB) prowadzi aż sześć postępowań. Inwestor ten, znany z przekształcania willi w obiekty przypominające hotele, systematycznie odwołuje się od decyzji i składa zażalenia, skutecznie spowalniając procedury.
Polecany artykuł:
Kraków mówi „nie”
Mimo to miasto nie daje za wygraną. Urzędnicy konsekwentnie odmawiają legalizacji takich samowoli budowlanych, co potwierdza magistrat w swoim oświadczeniu.
– Spółka próbowała zalegalizować swoje działania poprzez ubieganie się w Wydziale Architektury i Urbanistyki UMK o wydanie warunków zabudowy na przebudowę oraz zgłoszenia zamiaru wykonania robót budowlanych na terenie swoich inwestycji. Za każdym razem spotykała się jednak ze sprzeciwem Urzędu Miasta Krakowa – czytamy w komunikacie.
Takie nielegalne przebudowy, jak podkreśla magistrat, prowadzą do szeregu zagrożeń: od problemów konstrukcyjnych i pożarowych, po paraliż komunikacyjny wywołany brakiem miejsc postojowych i konflikty sąsiedzkie. Prezydent Krakowa Aleksander Miszalski jednoznacznie deklaruje, że miasto będzie zwalczać ten proceder wszystkimi dostępnymi środkami.
– Chcemy to powiedzieć bardzo wyraźnie: stop patodeweloperce. Przestrzeń miejska to nasza odpowiedzialność i choć często mamy ograniczone możliwości prawne, będziemy wykorzystywać wszystkie dostępne sposoby, aby chronić Kraków przed tego typu zabudową – zwraca uwagę prezydent.

Skala zjawiska
Dane pokazują, że nie są to puste słowa. PINB prowadził lub prowadzi łącznie 33 postępowania dotyczące takich przekształceń, z czego 15 toczyło się z udziałem prokuratora. Choć wiele spraw utknęło w procedurach odwoławczych, wydano już pięć ostatecznych decyzji nakazujących przywrócenie budynków do funkcji jednorodzinnej. To jasny sygnał dla inwestorów, że samowolne dzielenie domów na mikromieszkania przestaje być w Krakowie opłacalne.