"Polska Jerozolima" w Małopolsce. Jaka jest historia Miechowa?
Miechów to niewielkie miasto położone w województwie małopolskim przy drodze ekspresowej S7, w odległości ok. 40 kilometrów od Krakowa i około 80 od Kielc. Miejscowość obejmującą 15,49 km2 zamieszkuje blisko 11 tysięcy osób. Najważniejszym zabytkiem i jednocześnie symbolem Miechowa jest bazylika kolegiacka Grobu Bożego. Ta charakterystyczna budowla wyróżnia się wieżą, zwieńczoną hełmem w postaci kuli, symbolizującej naszą planetę. Od 2006 r. stoi na niej figura Chrystusa Zmartwychwstałego, która góruje nad miastem.
Historia Miechowa sięga XII w. i wiąże się z postacią małopolskiego wielmoży Jaksy Grifity, który w 1163 r. wrócił z pielgrzymki do Jerozolimy z kilkoma braćmi z zakonu Kanoników Regularnych Stróżów Świętego Grobu Jerozolimskiego zwanych Bożogrobcami. To dla nich została wybudowana wspomniana bazylika kolegiacka oraz klasztor. Zakonnicy otrzymali również uposażenie w postaci trzech wsi: Miechów, Zagórzyn, Komorów. Od nazwy tej pierwszej kanonicy nazwali się Miechowitami. Ich klasztor należał w średniowieczu do jednych z najbogatszych w całym kraju.
W 1290 r. Miechów otrzymał prawa miejskie, które nadał mu na prawie niemieckim książę krakowski Przemysław II. Miastu nie udało się rozwinąć w większą miejscowość głównie przez klęski żywiołowe, które wielokrotnie go dotykały. W ciągu sześciu wieków tj. od momentu lokacji do końca XVIII w. Miechów płonął siedmiokrotnie całkowicie i prawie całkowicie, a trzy razy częściowo (nie uwzględniając mniejszych pożarów). Ponadto w 1347 r. miasto nawiedził huragan, dwukrotnie - w XIV i w XVI w. - mieszkańców dziesiątkowała zaraza.
Miasto zostało także niemal kompletnie zniszczone na skutek pożaru, który Rosjanie wywołali w ramach represji po bitwie pod Miechowem w lutym 1836 r. (będącej jednym ze starć powstania styczniowego). Zaborcy nie pozwalali wówczas mieszkańcom ugasić ognia, w wyniku czego w całej miejscowości ostało się jedynie 40 domostw. Wydarzenie stało się tematem jednego z obrazów znanego polskiego malarza i ilustratora Franciszka Kostrzewskiego.
Zdaje się, że najbardziej znaną osobą kojarzoną z Miechowem jest Maciej Miechowita. Uczęszczający do tamtejszej szkoły parafialnej późniejszy kanonik zapisał się bowiem na kartach historii jako wybitny uczony - był lekarzem i pisarzem medycznym, ale także historykiem, geografem, alchemikiem i astrologiem. Związany przez lata zawodowo z Akademią Krakowską nie tylko pracował na niej jako profesor, ale także ośmiokrotnie zostawał jej rektorem. Ponadto w 1523 r. pełnił funkcję rajcy (dziś powiedzielibyśmy radnego) miasta Krakowa, ponadto został nadwornym lekarzem króla Zygmunta I Starego. Po śmierci Miechowitę pochowano w kościele na Wawelu, a jego pomnik znajdziemy zarówno w stolicy Małopolski (przy ul. Kopernika 7), jak i przy miechowskiej bazylice Grobu Bożego.
Co warto zobaczyć w Miechowie? Największe atrakcje "Polskiej Jerozolimy"
Najważniejszym zabytkiem Miechowa, dzięki któremu miasto bywa określane "Polską Jerozolimą" jest zespół klasztorny bożogrobców. Składają się na niego: bazylika kolegiacka Grobu Bożego, klasztor, zamek generałów zakonu oraz baszta. Historia kompleksu sięga drugiej połowy XII w., ale pierwszy i drugi kościół (wybudowany w stylu romańskim) nie przetrwały do naszych czasów. Oba były licznie odwiedzane przez pielgrzymów z całej Europy po tym, jak muzułmanie zajęli Jerozolimę. Niestety ten drugi spłonął w pożarze w 1379 r. Dzisiejsza bazylika została wybudowana na przełomie XIV i XV w. w stylu gotyckim, a następnie przebudowana w stylu późnobarokowym w drugiej połowie XVIII wieku.
Będąc w Miechowie, warto też zajrzeć do Muzeum Ziemi Miechowskiej, które mieści się w zabudowaniach poklasztornych tuż przy bazylice, oraz do znajdującego się w tamtejszych podziemiach Biura Wystaw Artystycznych "U Jaksy". Te i inne atrakcje, jakie czekają w "Polskiej Jerozolimie" na turystów, uwzględniliśmy w naszej galerii.
"Polska Jerozolima" leży 40 km od Krakowa. Jak wygląda Miechów?
