W Jordanowie zaginęła 80-letnia kobieta. Rano wyszła ze swojego domu w kierunku ul. Batalionów Chłopskich. Policja poprosiła o pomoc w poszukiwaniach Straż Pożarną. Na miejsce przybyła grupa poszukiwawcza z psami ratowniczymi z OSP Kęty oraz GPR Myślenice.
Polecany artykuł:
W akcji uczestniczyło około 50 strażaków. Około godz. 19.00 podczas przeszukiwania koryta rzeki Skawa, strażacy natrafili na zwłoki kobiety. Ciało leżało w wodzie. Zespół ratownictwa medycznego, który przybył na miejsce stwierdził zgon.
- Prowadziliśmy kilkugodzinne poszukiwania zaginionej 80-letniej kobiety. Na miejsce zadysponowano około pięćdziesięciu strażaków Państwowej Straży Pożarnej i Ochotniczej Straży Pożarnej. Niestety poszukiwania zakończyły się tragicznie. Strażacy odnaleźli ciało w korycie rzeki. Na ten moment nie wiemy, co było przyczyną zgonu, czy był to nieszczęśliwy wypadek, czy też nie. Policja i prokuratura badają sprawę – powiedział nam st. asp. mgr Hubert Ciepły z Komendy Wojewódzkiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.