Co może wydarzyć się w Turcji?
Bayram Ali Celtik w poniedziałek, 6 lutego wypowiadał się dla gazety Akdeniz Manset, w której mówił o minionym trzęsieniu ziemi w Turcji. Szef JMO przewiduje także kolejne wydarzenia, które mogą nawiedzić m.in. największe miasto kraju, Stambuł.
- Potencjalne trzęsienie ziemi w naszym regionie może być większe. Ponieważ populacja Stambułu jest bardziej zatłoczona, trzęsienie ziemi może kosztować trzy, cztery lub pięć razy więcej żyć. Pewne jest, że spodziewane trzęsienie ziemi w Stambule spowoduje więcej ofiar śmiertelnych – informuje Celtik w rozmowie z Akdeniz Manset.
Prezes JMO wskazał też przyczynę potencjalnej katastrofy.
- Linia uskoku północnoanatolijskiego zaczyna się od Zatoki Saros i rozciąga się nad Morzem Marmara, jeziorem Sapanca, Adapazari, Tosya i Erzincan na północ od jeziora Van. Jest to jeden z najszybciej poruszających się i najbardziej aktywnych prawostronnych uskoków typu strike-slip na świecie. To jest linia, która spowoduje oczekiwane trzęsienie ziemi w Stambule - dodaje.
Co gorsza, nowe, potencjalnie nadchodzące trzęsienie ziemi może wystąpić także w popularnym wśród Polaków kurorcie, mieście Antalya zamieszkiwanym przez ponad 2,5 mln osób.
- W uskoku Aksu występuje przerwa sejsmiczna. Uskok „nie ruszał” się od 600-700 lat. Trzęsienie ziemi rozprzestrzenia się także na inne kraje. Może spowodować zniszczenia w promieniu co najmniej 100-150 km. Cierpimy. W Antalyi może być Kahramanmaraş – ocenił Celtik.