Ceny prądu 2024. W tych miastach w Małopolsce szykują się gigantyczne podwyżki rachunków
Zakopanem wraz z innymi tatrzańskimi gminami dotychczas korzystało z prądu po starych cenach – na podstawie umowy z 2020 roku. Od 2024 roku koszt jednej kilowatogodziny wzrośnie dla tych gmin o 160%. Właśnie dlatego Zakopane chce postawić 32 instalacje fotowoltaiczne na wszystkich gminnych budynkach. W ten sposób miasto chce ograniczyć koszty energii elektrycznej.
- Zostały przygotowane dla wszystkich naszych budynków tak zwane książki, dokumenty zawierające pełną analizę i wyliczenie, ile można zamontować paneli, ale też wyliczenie - i przede wszystkim to nas interesuje - jak dużą oszczędność będziemy mieć na danym budynku, tym bardziej, że od przyszłego roku miasto zapłaci za prąd więcej niż dotychczas - powiedział nam Leszek Dorula, burmistrz Zakopanego.
- Głównym powodem wzrostu cen energii było i jest zachwianie równowagi na rynku paliw – podaży i popytu surowców energetycznych, do której doszło w ubiegłych latach (COVID, rosyjska wojna w Ukrainie). Do tego doszła mała konkurencja i nieprzejrzyste zasady kształtowania marży wytwórców w Polsce, które pozwoliły na znaczący wzrost przychodów spółek energetycznych - analizują specjaliści z Forum Energii.
Ile zapłacimy za prąd w 2024 roku?
Na razie konkretne dane nie są jeszcze wiadome, a ma to związek z niepodjętą jeszcze decyzją o zamrożeniu cen prądu. Drożej będzie na pewno, pytanie: o ile? Warto przypomnieć, że w 2022 roku za 1 KWH energii elektrycznej płaciliśmy średnio 0,70 zł. W zeszłym roku (biorąc pod uwagę dopłaty z tarczy antyinflacyjnej) 1,17 zł za KWh. Na razie przewidywane jest, że 2024 roku bez dopłat cena energii dla gospodarstw domowych może wynieść 1,42 zł za KWh lub więcej.