Pracownicy Zamku Królewskiego na Wawelu policzyli, że w czasie najbardziej wzmożonych prac nad wystawą w Skarbcu Koronnym, specjaliści robili 20 tysięcy kroków dziennie oraz oddali do użytku 46 nowych gablot, wykonanych przy użyciu 15 ton stali oraz 9 ton szkła. Metamorfoza, którą przeszedł Zamek na dwóch piętrach wymagała przeniesienia około 1200 obiektów.
W tym roku Wawel postawił na edukację. Pracownicy Zamku Królewskiego przeprowadzili ponad 1000 lekcji muzealnych, upowszechniając wiedzę o jednej z najcenniejszych kolekcji na świecie wśród niemal 20 tysięcy uczestników. Zauważyli także, że coraz więcej młodych odwiedza wawelskie muzeum.
- Przed pandemią stosunek turystów polskich do turystów zagranicznych wynosił mniej więcej 30% Polaków a 70% turystów zagranicznych. Tym razem jest inaczej, bo dominują turyści z naszego kraju. Coraz więcej młodych odwiedza Wawel i nie są to wycieczki, a zwiedzania indywidualne - podkreśla Andrzej Betlej, Dyrektor Zamku Królewskiego na Wawelu.
W przyszłym roku Wawel udostępni zwiedzającym swoje lochy oraz pokaże między innymi sztukę z czasów Jagiellonów oraz rzeźby Zdzisława Beksińskiego.
- Będziemy mieli wystawę arcydzieł z XVIII wieku, na wrzesień przygotowujemy skarby, które łączą się z dworem Jagiellonów. To "Obraz Złotego Wieku" - monumentalna wystawa. Ostatni kwartał to z kolei "Wawel podziemny" - dodaje Betlej.
Otwarcie pierwszej wystawy w Nowym Roku na Wawelu już 12 stycznia. Będzie to ekspozycja blisko 40 prac niderlandzkiego artysty Jakuba Mertensa z początku XVII wieku.
Polecany artykuł: