Kibice Wisły Kraków nie pojadą do Gdyni. Pusty sektor gości w ligowym szlagierze
Mogłoby się wydawać, że trwający niemal od początku sezonu bojkot kibiców Wisły Kraków nie może trwać w nieskończoność. Na wsparcie społeczności sportowej i Polskiego Związku Piłki Nożnej liczyli zarówno działaczem jak i kibice „Białej Gwiazdy”. Na obecną chwilę wydaje się, że nic ani nikt nie jest w stanie wpłynąć na postępowanie klubów, które regularnie odmawiają przyjęcia zorganizowanej grupy kibiców krakowskiego klubu. Tych zabraknie również w Gdyni, gdzie w piątek, 8 marca Wisła zagra jeden z najważniejszych meczów w sezonie, mierząc się z miejscową Arką.
Polecany artykuł:
Do klubu wpłynęło pismo od gospodarza piątkowego meczu, w którym czytamy, iż w oparciu o stanowisko KMP w Gdyni, WZKiOL UM Gdynia oraz GCS w Gdyni nie ma możliwości przyjęcia kibiców gości w zorganizowanej grupie. Pokrywające się w tym terminie inne imprezy sportowe organizowane na terenie Gdyńskiego Centrum Sportu, a tym samym względy bezpiecznego zorganizowania tych imprez, nakładają na organizatora szczególne obowiązki zapewnienia bezpieczeństwa ich uczestników, co przy udziale grupy kibiców Wisły Kraków nie daje uzasadnionych podstaw do bezpiecznego ich przeprowadzenia – czytamy w oficjalnym komunikacie Wisły Kraków.
Wsparcie z trybun jest dla piłkarzy niezwykle istotne, również w meczach wyjazdowych. Wiślacy kilkukrotnie zwracali już uwagę na fakt, że na takowe nie mogą liczyć niemal od początku sezonu. Po zwycięstwie w ostatnim ligowym meczu z Odrą Opole piłkarze „Białej Gwiazdy” podeszli do pustego sektora gości, gdzie wykonali symboliczny gest oklasków w stronę swoich kibiców.
Drużynę Albert Rudé w najbliższych tygodniach i miesiącach czeka jeszcze pięć meczów wyjazdowych, które mogą zdecydować o awansie do Ekstraklasy. Wszystko wskazuje na to, że podczas wspomnianych spotkań piłkarze z Krakowa nie będą mogli liczyć na wsparcie swoich kibiców.