Włączony silnik na postoju. Jak długo może stać auto?
Kto nie zna tego z autopsji? Wychodzimy z domu, na parkingu odpalamy samochód, aby silnik się nagrzał, zaciągamy hamulec ręczny i dopiero wtedy przystępujemy do odśnieżania auta, co czasem trwa parę dobrych minut. Uruchamiając auto włączamy ogrzewanie, szczególnie, kiedy na zewnątrz panuje mróz. Okazuje się, że przepisy jasno określają, że zabrania się postoju samochodu z włączonym silnikiem dłużej niż minutę. Dlaczego? Chodzi o emisję spalin oraz hałas, który w terenie zabudowanym jest wyjątkowo uciążliwy. Mówi o tym art. 60 ust. 2 z Prawa o ruchu drogowym.
Włączony silnik przy odśnieżaniu. Jaki mandat za to grozi?
Gdy policjant zauważy postój odpalonego auta przez dłużej niż minutę, może wystawić mandat nawet do 300 złotych, choć z reguły jest to 100 złotych. Ekologia to jedno, ale warto też zwrócić uwagę na fakt, że pozostawienie uruchomionego auta to również strata paliwa. Co więcej, alternator zimnego silnika, który pracuje na wolnych obrotach, pobiera energię z akumulatora, który w efekcie szybciej się zużywa. Przepisy zakazujące postoju na odpalonym silniku nie obowiązują poza miastem, jednak nie warto tego robić. Spaliny są obecnie bardzo poważnym problem, a w wielu miastach oraz nawet w mniejszych miejscowościach, dopuszczalne normy są przekroczone o kilkaset procent.