Zima nie zamierza odpuszczać! W tych częściach Polski czekają nas śnieżyce. Możliwe przerwy w dostawie prądu

Zima nie odpuszcza. Mróz i kolejne opady śniegu

Jak informuje IMGW, Europa środkowa jest pod wpływem wyżu znad Węgier. Pozostała część kontynentu jest w zasięgu ośrodków niżowych znad Białorusi, Niemiec, Włoch i Zatoki Biskajskiej, a pogodę kształtują tam układy frontów atmosferycznych. Polska jest pod wpływem klina wspomnianego wyżu, jedynie krańce wschodnie i zachodnie są w strefie oddziaływania ośrodków niskiego ciśnienia. Jesteśmy w chłodnej masie pochodzenia arktycznego, nieco cieplejszej na zachodzie.

Idealne miejsce na zimowy wypoczynek w Małopolsce. To niewielkie uzdrowisko było kiedyś łemkowską wsią

W czwartek zachmurzenie duże, na zachodzie większe przejaśnienia. Miejscami, głównie na wschodzie i północny kraju, opady śniegu, a na południowym wschodzie również deszczu ze śniegiem. W Karpatach przyrost pokrywy śnieżnej o 7 cm. Temperatura maksymalna od -4 st. C na Suwalszczyźnie do -1 st. C w centrum, 0 st. C na zachodzie i 3 st. C na południowym wschodzie. Wiatr słaby i umiarkowany, na południu miejscami porywisty, południowo-zachodni i zachodni. Wysoko w górach porywy wiatru do 100 km/h, w ciągu dnia słabnące do 70 km/h, powodujące zawieje i zamiecie śnieżne.

Kolejny atak zimy w weekend! Będą problemy na drogach, możliwe przerwy w dostawie prądu

Pod koniec tygodnia czeka nas za to kolejny atak zimy. Jak czytamy na portalu twojapogoda.pl, w weekend może spaść nawet kilkanaście centymetrów śniegu. Od nocy z piątku na sobotę do nocy z soboty na niedzielę najmocniej sypać będzie na zachodzie oraz północy Polski. Opadów możemy spodziewać się na terenie całego kraju. Czeka nas też spory mróz - w Polsce południowo-zachodniej dwucyfrowy. Taka aura znacznie wpłynie na nasze codziennie życie. Ulice i chodniki szybko pokryją się białym puchem. Kierowców czekają utrudnienia, wiele tras może się korkować. Część osób być może będzie chciała spędzić weekend w górach czy nad morzem. Chodniki mogą być śliskie. Co więcej, ciężki, mokry śnieg może powodować łamanie gałęzi, które spadać będą na chodniki, drogi oraz linie energetyczne. Stąd możliwe przerwy w dostawach prądu.