Ojciec Jan Andrzej Kłoczowski urodził się 5 lipca 1937 roku w Warszawie. Był postacią niezwykle ważną dla polskiego Kościoła i środowiska akademickiego.
Jan Andrzej Kłoczowski - życiorys i działalność
O. Jan Kłoczowski ukończył historię sztuki w Poznaniu, a w 1964 roku wstąpił do zakonu dominikanów. Jego kariera naukowa rozwijała się na Katolickim Uniwersytecie Lubelskim, gdzie obronił doktorat, oraz w Papieskiej Akademii Teologicznej w Krakowie, gdzie się habilitował.
Jako filozof religii, o. Kłoczowski był członkiem Prezydium Komitetu Nauk Filozoficznych Polskiej Akademii Nauk i przyczynił się do rozwoju krakowskiej szkoły filozofii religii. W czasach komunizmu angażował się w duszpasterstwo akademickie, wspierając studentów związanych z Komitetem Samoobrony Społecznej "KOR" i Ruchem Obrony Praw Człowieka i Obywatela. Był również duszpasterzem Studenckiego Komitetu Solidarności.
W stanie wojennym o. Kłoczowski zorganizował przy krakowskim klasztorze dominikanów Komitet Pomocy dla Osób Aresztowanych i Internowanych, za co sam został aresztowany. Po interwencji kard. Franciszka Macharskiego wyszedł na wolność i kontynuował działalność w Komitecie aż do 1986 roku. Zajmował się również dystrybucją drugoobiegowej prasy i wydawnictw bezdebitowych.
Po przełomie społeczno-politycznym w Polsce prof. Kłoczowski włączył się w rozwój uczelni dominikańskiej w Krakowie i Wydziału Filozoficznego Uniwersytetu Papieskiego Jana Pawła II w Krakowie. Od lat odprawiał msze św. w kościele oo. dominikanów w Krakowie, a jego niedzielne "dwunastki" cieszyły się dużą popularnością.
Dorobek naukowy i publicystyczny
O. Jan Kłoczowski był autorem licznych artykułów o filozofii i kulturze, monografii o Leszku Kołakowskim oraz książek o mistyce chrześcijańskiej oraz dziedzictwie myśli dwudziestego wieku.
Cytaty i wspomnienia
"Dla mnie osobiście filozofia wiąże się ściśle z moim rozumieniem i przeżywaniem wiary. Myślenie nie sprzeciwia się, lecz pogłębia i poszerza horyzonty wiary, otwierając człowieka na pracę rozumu, jak i ucząc go dojrzałej wolności. Dla wychowania dojrzałego, odpowiedzialnego, mądrego chrześcijanina, katolika potrzebna jest pogłębiona formacja myślenia. Z całą świadomością, że nie należy myślenia filozoficznego mylić z jakąkolwiek ideologią" – powiedział o. Kłoczowski w 2017 roku, odbierając srebrny medal Cracovia Merenti. Prezydent Krakowa, Krzysztof Majchrowski mówił wtedy: "Nie ma w Krakowie, a może i w Polsce nauczyciela akademickiego, który zgromadziłby tak liczne audytorium oddanych słuchaczy. Mówiąc za prof. Stróżewskim: +Andrzej Kłoczowski należy do – w gruncie rzeczy – nielicznego grona polskich uczonych, którzy zdobyli niekwestionowany autorytet w dziedzinie szeroko rozumianej filozofii i teologii+" – dodał.
Ks. Luter w swoim wpisie przypomniał kilka myśli Jana Kłoczowskiego. "Religia nie jest bajeczką dla dzieci, głoszącą, że jak będziesz grzeczny, to wszystko będzie dobrze. Religia to opowieść o tym, że w świecie, w którym jest zło i dobro, człowiek został powołany do życia z Bogiem". "Gdy Bóg wkracza w rzeczywistość ludzką, nie jest mitologicznym tworem przychodzącym, by wszystko zagłaskać. W wierze jest moment zawierzenia, kiedy nie wiemy, dokąd wiara zmierza. Wiara nie jest podpisaniem umowy, w której wszystkie warunki są określone. Czasem jest zgodą na dramat, który – jeśli go zaakceptujemy – może okazać się oczyszczający" - pisał Kłoczowski.
Dominikanin Maciej Biskup podkreślił na FB po otrzymaniu wiadomości o śmierci Jana Kłoczowskiego, że odszedł jeden z największych autorytetów wśród polskich dominikanów. "Wychowanek poznańskiego DA i ojca Joachima Badeniego. Rzetelny naukowiec, wykładowca z pasją i duszpasterz blisko ludzi. Rektor naszego Kolegium w czasie, gdy studiowałem w Krakowie. Wiele mu zawdzięczam. (...) Ale właśnie ta chyba najważniejsza rzecz, za którą jestem niezmiernie wdzięczny to właśnie zaufanie. Klimat studiów, kaznodziejstwo i duszpasterstwo oparte na zaufaniu. Nie kontrola, ale zaufanie. Nie byłbym dziś tym, kim jestem bez tego klimatu zaufania, którego doświadczyłem w kontakcie z ojcem Janem Andrzejem, ale które +podglądałem+ u niego w całym jego zaangażowaniu" - napisał.
To najpiękniejsza małopolska wieś. Tamtejszy kościół poświęcił biskup z Krakowa: