W ocenie komisji, Karol Suszczyński przedstawił najbardziej interesujący i w szczegółach dopracowany autorski program koncepcji organizacyjnej, finansowej i programowej teatru. Wykazał się bardzo dobrą znajomością języka angielskiego. Udowodnił też dobrą znajomość przepisów prawa w zakresie organizowania i prowadzenia działalności kulturalnej i finansów publicznych.
Jak podkreśla sam Karol Suszczyński: "do kandydowania na stanowisko dyrektora zachęcili go sami pracownicy Teatru Groteska". Swoją koncepcję programową zatytułował "Teatr artystyczny, czyli suma tradycji i nowoczesności".
- Tradycji odnoszącej się do założycieli tego teatru - Władysława i Zofii Jaremów. Nie chcę powracać do tego co już było, ale poszukiwać działań, które rozsadzają struktury teatru lalkowego. Będę poszukiwał nowych środków scenicznej ekspresji, zapraszał twórców, lalkarzy - mówi Karol Suszczyński.
Kandydat na dyrektora nie zamierza rezygnować z charakterystycznych dla Teatru Groteska wydarzeń takich jak Festiwal Materia Prima czy Parada Smoków. Zmieni się jednak ich forma.
- Z niczego nie zamierzam rezygnować, wręcz odwrotnie - zamierzam te kierunki rozwijać. Wiem, że Parada Smoków jest ważnym wydarzeniem w Krakowie, ale jej finał, który tak mocno korzysta ze sztucznych ogni, jest mocno krytykowany przez środowiska ekologiczne. I słusznie. Można to czymś zastąpić. Są lasery, mappingi. Musimy szukać nowych, ciekawych rozwiązań - dodaje kandydat.
Karol Suszczyński jest historykiem i badaczem teatru lalek oraz wykładowcą Akademii Teatralnej w Warszawie. Po podpisaniu kontraktu od 1 września obejmie funkcję dyrektora Teatru Groteska. Obecny dyrektor Adolf Weltschek na razie nie chce komentować sprawy.
Polecany artykuł: