Co niedzielę na szyny wyjeżdżają zabytkowe tramwaje pochodzące między innymi z Norymbergi czy dziewiętnastowiecznej Warszawy.
- Linia "O", którą obsługują nasze zabytkowe tramwaje, jeździ na trasie z Dajworu do Cichego Kącika. Pasażerowie mogą przejechać się na przykład tramwajem typu "K", który jeździł po warszawskich torach, a także tramwajem typu "T4", który przyjechał do nas z Norymbergi. Tego typo pojazdy woziły Krakowian od 1989 do 2002 roku - mówi Franciszek Gebauer, konduktor Krakowskiej Linii Muzealnej.
W Krakowskiej Linii Muzealnej jeździ łącznie siedem składów. - Lubię nimi jeździć, ale jeszcze bardziej lubię przywracać je do życia - mówi Jacek Kołodziej z Miejskiego Przedsiębiorstwa Komunikacyjnego w Krakowie.
- Zajmowałem się naprawianiem starych tramwajów, którymi dziś mogą jeździć Krakowianie i turyści. To jest praca nie tylko jednej osoby, ale całego zespołu. Nad naprawą pojazdu pracują stolarze i ślusarze, mechanicy, a więc osoby reprezentujące zanikające dzisiaj zawody. A bez nich nie mielibyśmy tak pięknych zabytkowych tramwajów - dodaje.
Zabytkowe pojazdy kursują jak zwykłe tramwaje, dlatego trzeba pamiętać o zakupie biletu. Rozkład jazdy linii muzealnej znajduje się na stronie MPK.