Po tragicznych ubiegłorocznych wydarzeniach podczas 27. Finału WOŚP w Gdańsku, w których zginął Prezydent Paweł Adamowicz, bezpieczeństwo podczas imprez w poszczególnych miastach jest priorytetem. Stawia na nie także Kraków.
Krakowskie Biuro Festiwalowe zatrudniło więcej ochroniarzy, niż przewiduje to ustawa o imprezach masowych. W sumie będą to dwadzieścia trzy osoby z Agencji Ochrony Mienia. Zabójca Pawła Adamowicza dostał się na scenę, legitymując się skradzionym identyfikatorem. Michał Zalewski z KBF zapewnia, że w Krakowie to będzie niemożliwe.
- Wprowadziliśmy system dwustopniowej weryfikacji przy wejściu na backstage, przy wejściu na teren imprezy i jeszcze do wejścia na scenę przydzieliliśmy dodatkową ochronę. Inspicjent będzie też weryfikować tożsamość osób, które wchodzą na scenę - mówi Zalewski.
Teren imprezy będą patrolowali Strażnicy miejscy, Policjanci, Strażacy oraz dwa piesze patrole ratowników medycznych. Na miejscu będzie też zespół wyjazdowy z karetką, w razie gdyby trzeba było kogoś przewieźć do szpitala.
O bezpieczeństwie podczas 28. Finału WOŚP rozmawiał Kuba Paduch.
