33-latek został całkowicie zasypany ziemią. Spędził blisko pół godziny w wykopie głębokim na 4 metry

2025-08-04 19:58

Niebezpieczne zdarzenie miało miejsce w poniedziałek, 4 sierpnia, na ulicy Polnej w Limanowej. Podczas prac ziemnych doszło do osunięcia się gruntu – 33-letni mężczyzna został przysypany w wykopie. Dzięki szybkiej i skutecznej akcji strażaków udało się go uratować.

Karetka

i

Autor: AndrzejRembowski/ Pixabay.com
  • Na ulicy Polnej w Limanowej 33-letni mężczyzna został przysypany w 4-metrowym wykopie podczas prac ziemnych.
  • Po około 30 minutach strażakom udało się wydobyć przytomnego mężczyznę i przekazać go ratownikom medycznym.
  • Policja bada przyczyny wypadku, sprawdzając m.in. czy przestrzegano zasad bezpieczeństwa podczas robót.
  • Więcej ciekawych artykułów znajdziesz na stronie głównej Radia ESKA.

Prace ziemne zakończone dramatem

Do zdarzenia doszło w poniedziałek, 4 sierpnia, kilkanaście minut po godzinie 11:00 na ulicy Polnej w Limanowej. Podczas prowadzonych prac ziemnych związanych, najprawdopodobniej z budową sieci kanalizacyjnej, jeden z pracowników został całkowicie przysypany przez ziemię.

Jak wynika z ustaleń służb, 33-letni mężczyzna przebywał w wykopie na głębokości około 4 metrów. W pewnym momencie doszło do nagłego osunięcia ziemi. 

Na miejsce niezwłocznie zadysponowano straż pożarną oraz inne służby ratunkowe. Tuż przed godziną 12:00, po około 30 minutach intensywnej akcji ratowniczej, poszkodowanego udało się wydobyć. Mężczyzna był przytomny i został natychmiast przekazany pod opiekę zespołu ratownictwa medycznego.

O szczegółach dramatycznej akcji poinformował w rozmowie z Radiem ESKA mł. kpt. Hubert Ciepły, rzecznik prasowy Małopolskiego Komendanta Wojewódzkiego Państwowej Straży Pożarnej.

– W Limanowej na ulicy Polnej podczas prac ziemnych został zasypany całkowicie 33-letni mężczyzna w wykopie na głębokości około 4 metrów. Działania prowadzono przy użyciu łopat i siły fizycznej strażaków ze względu na ryzyko ponownego osunięcia się ziemi. Po około 30 minutach ciężkiej walki udało się wydobyć mężczyznę na zewnątrz i przytomnego przekazano ratownikom medycznym, którzy przybyli na miejsce. W akcji ratowniczej wzięło udział pięć pojazdów straży pożarnej i ponad piętnastu strażaków, a także wszystkie służby współdziałające – przekazał Radiu ESKA mł. kpt. Hubert Ciepły.

Policja ustala dokładne przyczyny i przebieg wypadku. Niewykluczone, że zostanie wszczęte postępowanie wyjaśniające dotyczące zachowania zasad bezpieczeństwa przy prowadzeniu robót ziemnych.

Kraków Radio ESKA Google News

Dwa poważne zdarzenia na A4 w Małopolsce [GALERIA]

Święto policji w Krakowie