Podkreślają, że miasto chce stworzyć „błoniostradę”, a otoczenie stadionu powinno pozostać zielone i służyć jako miejsce rekreacji.
Postulujemy, by al. 3 Maja była zamknięta dla ruchu samochodowego, a Błonia były połączone z parkiem Jordana. W ten sposób mielibyśmy trasę dla rolkarzy, powstałoby też bezpieczne przejście dla dzieci przechodzących z Błoń do parku - wyjaśnia Mariusz Waszkiewicz z Towarzystwa na Rzecz Ochrony Przyrody.
Marcin Grega, mieszkaniec Krowodrzy i jednocześnie radny tej dzielnicy stwierdza, że już teraz sytuacja drogowa w tym miejscu jest nieciekawa.
Mamy wzdłuż całej pierzei aparthotel, mówi się o Centrum Muzyki na Cichym Kąciku z parkingiem na 200 samochodów. Sytuacja robi się nieciekawa - stwierdza Marcin Grega, mieszkaniec Krowodrzy i jednocześnie radny tej dzielnicy.
Michał Sobolewski, rzecznik Zarządu Infrastruktury Sportowej przyznaje, że parking o takiej pojemności to wymóg prawa lokalnego.
To nie jest gigantyczna liczba samochodów. Tego wymagają zapisy planu miejscowego, musimy też zabezpieczyć miejsca na meczach. Dotychczas kibice szukali postoju jeżdżąc wokół Błoń. Takie są wskazania, których musimy trzymać. Po meczach te parkingi będą służyły i mieszkańcom i turystom - przekonuje.
Otwarcie parkingu po meczach to kolejny punkt, z którym nie zgadzają się aktywiści.
Postulujemy, żeby ten parking był czynny tylko w dni meczowe, by nie generował dodatkowego ruchu - dodaje Mariusz Waszkiewicz.
Michał Sobolewski podkreśla, że takie zapisy koncepcji były dobrze skonsultowane.
Ta koncepcja zostałą wypracowana i zaakceptowana przez kilka stron: ZIS, Wisłę Kraków, Socios Wisła i przedstawicieli Rady Dzielnicy V i Rady Miasta Krakowa. Ta koncepcja bierze pod uwagę dobro zarówno kibiców, jak i mieszkańców - zapewnia.
Marcin Grega sprawę widzi inaczej.
Jako radny dzielnicy mogę powiedzieć tak: nie było konsultacji. ZIS nie przesłał dokumentacji, nie mogliśmy zapoznać się z dokumentami, nie została podjęta żadna uchwała. Rada Dzielnicy jasno wypowiadała się w sprawie ruchu jednokierunkowego na al. 3 Maja, natomiast co do koncepcji nie zabraliśmy zdania - mówi.
Dodaje, że koncepcja przeczy dotychczasowym działaniom miasta.
To sprzeczne z polityką miasta, które wypycha auta z centrum. Mamy ulicę Grzegórzecką, która jest zwężana, na pasach są tworzone drogi dla rowerów, a tutaj, 2 km od Rynku funduje się nam, mieszkańców magistralę dla autobusów i samochodów - zżyma się.
Do 30 września ZIS będzie analizował złożone wioski. Po ich rozpatrzeniu zapadnie decyzja, które z uwag zostaną ostatecznie uwzględnione w projekcie.