Atak hakerski na systemy MPK w Krakowie. Wdrożono specjalne procedury

Atak hakerski na MPK Kraków. Nowe informacje w sprawie

Obecnie wiadomo już, że to międzynarodowa grupa hakerska ze Wschodu odpowiada za cyberatak na systemy informatyczne MPK w Krakowie. Sprawą zajmują się ABW i policja. Jak na razie nie wiadomo czy i ewentualnie jakie dane pasażerów zostały przechwycone. Spółka zabezpieczyła i zablokowała swoje rachunki bankowe. W związku z atakiem nie działa strona internetowa przewoźnika, aplikacja mKKM oraz Elektroniczne Konto Pasażera. MPK zachęca pasażerów zachowania szczególnej ostrożności. Na razie nie wiadomo ile potrwa przywracanie wszystkich systemów.

Wszystko wskazuje na to, że to działanie dotyczyło próby zakłócenia działania komunikacji miejskiej w Krakowie. Wynika to również z dodatkowych działań pozasystemowych, a które powodują, że próbuje się w inny sposób zdestabilizować pracę naszych służb. Chodzi głównie o wyjazdy autobusów i tramwajów — powiedział nam Rafał Świerczyński, prezes krakowskiego MPK.

MPK Kraków padło ofiarą ataku hakerskiego. Komunikacja nie została sparaliżowana

We wtorek, 3 grudnia w godzinach wczesnoporannych Miejskie Przedsiębiorstwo Komunikacyjne w Krakowie padło ofiarą ataku hakerskiego, w wyniku którego nastąpiły problemy w funkcjonowaniu m.in. systemów sprzedaży biletów, strony internetowej MPK oraz innych systemów informatycznych. Z uzyskanych przez MPK informacji wynika, że atak ten na zlecenie przeprowadziła międzynarodowa grupa hakerska. MPK zapewnia, że w obecnej sytuacji wykorzystało wszelkie przygotowane procedury, utrzymując niezakłócone działanie zajezdni oraz stacji obsługi. Co ważne, przewoźnik realizuje również usługi w pełnym zakresie.

W związku ze skalą i charakterem tego ataku hackerskiego MPK w Krakowie sprawę zgłosiło policji oraz odpowiednim służbom państwowym zajmującym się cyberbezpieczeństwem. Jednocześnie MPK w Krakowie kieruje zawiadomienie do Prezesa Urzędu Ochrony Danych Osobowych o potencjalnej możliwości kradzieży danych osobowych pracowników MPK oraz pasażerów. Nie ma obecnie żadnego potwierdzenia, że do takiej kradzieży doszło. Jednak zdecydowaliśmy, że o takim ryzyku powiadomimy wszystkie zainteresowane osoby. W przypadku stwierdzenia naruszenia poufności danych będziemy informować odrębnym komunikatem osoby, których potencjalnie może to dotyczyć – pisze MPK Kraków.

Przewoźnik zaapelował do pasażerów, współpracowników i pracowników o zwrócenie uwagi na dziwne i nietypowe e-maile, telefony czy próby kontaktu. Zaleca się również zastrzeżenie numeru PESEL. Głównym celem ataku był paraliż operacyjny komunikacji miejskiej w Krakowie. 

Jednocześnie trwają prace nad etapowym uruchamianiem systemów informatycznych, z uwzględnieniem najwyższego poziomu bezpieczeństwa. Spółka w tym zakresie współpracuje ze specjalistycznymi firmami, naszymi dostawcami usług informatycznych oraz jednostkami Urzędu Miasta Krakowa – podaje MPK.

W zaistniałej sytuacji pasażerowie proszeni są o wyrozumiałość i cierpliwość.

Bardzo przepraszamy za wszelkie niedogodności w obsłudze zakupu biletów. Przypominamy, że cały czas bilety okresowe można kupić w aplikacji mobilnej iMKA oraz w automatach zamontowanych w pojazdach i w automatach biletowych KKM – w tych urządzaniach można płacić kartą płatniczą oraz gotówką. W przypadku chęci zakupu biletów do kasowania można to zrobić także w aplikacjach mobilnych (mPay, iMKA, moBiLET, SkyCash, jakdojade lub zbiletem.pl (bilety wspólne 70-minutowe w aplikacjach: iMKA oraz mPay). Kontrolerzy biletowi podczas kontroli w tramwajach i autobusach respektują wszelkie potwierdzenia płatności, w tym mailowe – czytamy we wpisie miejskiego przewoźnika.

Pożar w Bukowinie Tatrzańskiej 3.12.2024 r. Akcja gaśnicza PSP Zakopane i innych jednostek straży pożarnej