Podhale to nie tylko Tatry i Zakopane. Termy cieszą się coraz większą popularnością
Podhale to coś zdecydowanie więcej niż zakopiańskie Krupówki i Tatry. Choć stolica polskich gór od lat przyciąga turystów i turystki z całego kraju, region ma znacznie więcej do zaoferowania. W ostatnich latach prawdziwym hitem stały się podhalańskie termy – nowoczesne kompleksy basenów termalnych, które przyciągają zarówno rodziny z dziećmi, jak i miłośników i miłośniczki relaksu. Ciepłe, mineralne wody o właściwościach leczniczych można znaleźć m.in. w Białce Tatrzańskiej, Bukowinie Tatrzańskiej, Chochołowie czy Szaflarach. Każdy z tych ośrodków oferuje nie tylko baseny, ale też sauny, strefy wellness i widok na góry, co czyni kąpiel wyjątkowym przeżyciem. Dzięki termom Podhale stało się całorocznym kierunkiem turystycznym.
Chochołowskie Termy wprowadzają opłatę za parking dla gości
Coraz więcej atrakcji na Podhalu wprowadza płatne parkingi dla swoich gości. Taką decyzję podjęli ostatnio przedstawiciele Chochołowski Term zdecydowali się na taki ruch, o czym poinformowano na Facebooku. Już od poniedziałku, 13 października osoby, które zdecydują się na pobyt w termach, będą musieli zapłacić za parking 10 złotych. Władze obiektu tłumaczą tę decyzję koniecznością pokrycia rosnących kosztów infrastruktury.
— Uprzejmie informujemy, że od dnia 13.10.2025 r. tj. poniedziałek, wprowadzamy opłatę parkingową w wysokości 10 zł. Decyzja ta wynika z konieczności pokrycia rosnących kosztów utrzymania infrastruktury, zwiększenia bezpieczeństwa wokół obiektu oraz dbałości o komfort wszystkich odwiedzających nas Gości. [...] Liczymy na Państwa wyrozumiałość — naszym celem jest zapewnienie naszym Gościom najwyższego standardu obsługi i komfortu na każdym etapie wizyty — przekazali przedstawiciele Term Chochołowskich na Facebooku.
Burza w komentarzach po wprowadzeniu opłat za parking w Termach Chochołowskich
W komentarzach pod facebookowym postem Chochołowskich Term o wprowadzeniu opłaty za parking powstała prawdziwa burza. Pomysł został poważnie skrytykowany przez bywalców i bywalczynie obiektu, którzy nie ukrywają, że dla obiektu to PR-owy strzał w kolano. Pojawiło się wiele komentarzy, w których deklarowano, że w związku z tym potencjalni odwiedzający wybiorą inne termy na Podhalu.
— Nie jesteście centrum handlowym w sercu wielkiego miasta, z którego ludzie robią sobie park & ride, a atrakcją na uboczu, na której parkingu 99,9% to klienci. Więc zamiast tego cyrku, upierdliwości z pobieraniem i płaceniem, nie lepiej doliczyć do ceny biletów jeśli serio “musicie” dodać? Przy cenie na bilet wyszłoby ze dwa zeta, bo wiele przyjeżdża rodzin jednym autem, a nie PRowo kiepska dycha — czytamy w komentarzach pod postem.
— Prawdę powiedziawszy w mojej pamięci Państwa parking nie został zapamiętany jako warty dodatkowej opłaty — czytamy w komentarzach pod postem.
— Jest to chore. Termy są pośrodku niczego, a Państwo robicie płatne parkingi. Co jest ewidentnym skokiem na kasę. Jakie są koszta? Co trzeba na tym parkingu robić? Zmieść raz na jakiś czas? Jeść prosi? Kpina z ludzi — czytamy w komentarzach pod postem.
— Wyobrażam sobie tę kolejkę do wjazdu, na pobranie biletów, a potem do wyjazdu. Ciekawe czy ktoś to przewidział. Zablokujecie pół Chochołowa — czytamy w komentarzach pod postem.
Najwyżej położona wieś w Polsce znajduje się na Podhalu. Pochodzi z niej Kamil Stoch:
