Awaryjne Lądowanie w Balicach
Na lotnisku Kraków Airport doszło do niecodziennej sytuacji. Samolot, który przyleciał z Jordanii, musiał awaryjnie lądować. Na pokładzie znajdowało się blisko 200 pasażerów. Informację o zdarzeniu potwierdziła Monika Chylaszek, rzecznik Kraków Airport.
Podejrzenie uszkodzenia opony - przyczyna alarmu
Załoga samolotu zgłosiła podejrzenie uszkodzenia opony w podwoziu, co uruchomiło procedury awaryjne. Jak wyjaśniła Monika Chylaszek:
„Załoga zgłaszała, że być może mają uszkodzoną oponę. Dlatego też wdrożono procedurę lądowania awaryjnego.”
Szczęśliwe zakończenie. Lądowanie bez problemów
Na szczęście podejrzenia o uszkodzeniu opony nie potwierdziły się. Monika Chylaszek uspokoiła, że lądowanie przebiegło bez zakłóceń:
„Natomiast na szczęście te podejrzenia załogi się nie potwierdziły. Samolot bez przeszkód i bez problemu wylądował w Krakowie. Lądowanie odbyło się płynnie, bez żadnych problemów. Pasażerowie normalnie opuścili samolot, dotarli do terminalu.”
Służby ratownicze w gotowości
W związku z awaryjną sytuacją, na lotnisku interweniowały liczne służby. Na pomoc ruszył zespół Lotniskowej Służby Ratowniczo-Gaśniczej oraz osiem zastępów z Komendy Miejskiej Państwowej Straży Pożarnej w Krakowie.
Po zakończonej akcji, ruch lotniczy na lotnisku odbywa się normalnie. Jak zapewniła Monika Chylaszek:
„Wszystkie inne operacje lotnicze również odbywały się bez przeszkód".