Miniona sobota zapadnie w pamięć wielu osobom. Wszystko przez nawałnicę, jaka przetoczyła się przez nasz kraj. Wystarczyło około pół godziny ulewy, by ulice w miastach zamieniły się w potoki. Do tego bardzo mocno wiało - w Krakowie odnotowano porywy nawet do 130 km/h. Wiele drzew zostało połamanych, wichura zrywała kable i dachy. W całym mieście wystąpiły ogromne problemy komunikacyjne. Czytajcie więcej:
Powalone drzewa, zerwane linie tramwajowe. Trwa usuwanie skutków po burzy w Krakowie
Niestety we wtorek pogoda także może być niebezpieczna. Przez Polskę przechodzi chłodny front atmosferyczny. Jak podaje IMGW, najbardziej intensywne zjawiska wystąpią we wschodniej połowie kraju oraz na południu. Burzom towarzyszyć będą intensywne opady deszczu - do 30-35 mm (lokalnie nawet do 40 mm).
Porywy wiatru nie powinny przekraczać 70 km/h. Lokalnie można wykluczyć możliwości utworzenia się superkomórki burzowej - wtedy porywy wiatru mogą sięgnąć do 80 km/h. Może także wystąpić grad.