Kraków. W budżecie miasta brakuje milionów na komunikację miejską
Uchwalony w grudniu zeszłego roku budżet Krakowa na 2025 rok zakładał ogólne dochody w wysokości 9,1 mld złotych oraz wydatki w wysokości około 9,8 mld złotych. W ubiegłym roku miasto na funkcjonowanie komunikacji miejskiej wydało 900 mln złotych, a w tym roku kwota ta wzrosła do ponad 920 mln złotych. Z kolei w przyszłym roku miasto ma wydać na transport publiczny 1,15 mld złotych, nie mówiąc o planach budowy i kosztach funkcjonowania metra w przyszłości. W 2024 roku Kraków uzyskał dochód ze sprzedaży biletów KMK w wysokości ponad 388 mln złotych. Oznacza to, że wpływy z biletów (w 2024 roku) pokryły ok. 43 proc. wydatków na funkcjonowanie transportu zbiorowego pod Wawelem.
Polecany artykuł:
Radny Michał Starobrat wystosował interpelację skierowaną do prezydenta Miasta Krakowa, dotyczącą brakujących kilkuset milionów złotych na utrzymanie ciągłości komunikacji miejskiej w Krakowie.
Pod koniec 2024 roku podczas procedury uchwalania Budżetu Miasta Krakowa na 2025 rok, zwracałem uwagę, na kilkuset milionową dziurę w budżecie w pozycji „Komunikacja Miejska”. Dziura została potwierdzona zarówno przez władze ZTP, jak również samego Prezydenta. Stanowisko służb Pana Prezydenta było jednoznaczne, że nie będzie cięć w komunikacji miejskiej, nie będzie likwidacji linii, ani obniżenia częstotliwości kursowania. Padła obietnica, że środki finansowe w trakcie 2025 roku się znajdą – pisze radny Starobrat.

Jak dodaje, minęło pół roku, a od tego czasu wciąż brakuje pieniędzy na komunikację miejską w kwocie ok. 300 – 400 mln złotych. We wspomnianej interpelacji radny dopytał, w jaki sposób władze miasta planują rozwiązać problem braku tak dużych środków, oraz o to, czy wobec tego wstrzymana zostanie część planowanych inwestycji. Co gorsza, z wyliczeń radnego Michała Starobrata wynika, że środków zapisanych w budżecie starczy maksymalnie do września lub października.
Do pisma w imieniu prezydenta Krakowa ustosunkował się jego zastępca Stanisław Kracik. Jak wskazał, plan wydatków realizowany jest na podstawie budżetu uchwalonego na 2025 rok. W pozycji „Lokalny transport zbiorowy” widnieje kwota ponad 920 mln złotych. Jak zaznacza wiceprezydent Kracik, Zarząd Transportu Publicznego na bieżąco weryfikuje posiadany budżet, a wszelkie oszczędności przeznacza na finansowanie pracy przewozowej (oszczędności w wyniku m.in. realizacji umów na kwoty mniejsze, niż pierwotnie zakładano czy rezygnację z zadań o niższym priorytecie).
Co istotne, zewnętrzne środki finansowe, o które pytał radny Starobrat w interpelacji (tj. środki unijne), nie mogą być wykorzystane na finansowanie zatrudnienia czy utrzymania dotychczasowych etatów w KMK. Przeznacza się je na rozbudowę KST, zwiększanie floty czy budowę nowych linii tramwajowych.
Zarząd Transportu Publicznego w Krakowie dokłada wszelkich starań w celu zaspokojenia potrzeb mieszkańców dotyczących lokalnego transportu publicznego, przy jednoczesnym uwzględnieniu oszczędnego gospodarowania środkami. Zabezpieczone w budżecie Miasta Krakowa środki odbiegają jednak od zapotrzebowania. Na zwiększenie wydatków przekłada się każda, nawet maksymalnie oszczędna realizacja napływających wniosków od mieszkańców, wspólnot mieszkaniowych, spółdzielni mieszkaniowych, stowarzyszeń, Rad Dzielnic, Radnych Miasta Krakowa, a także propozycji gmin ościennych, dotyczących zwiększenia oferty przewozowej – napisał wiceprezydent.