Badanie poza preferencjami wyborczymi miało odpowiedzieć na wiele innych pytań dotyczących poglądów protestujących. W ankiecie znalazły się kwestie dotyczące podejścia do aborcji, czy też oczekiwań co do przyszłości strajku.
- Wbrew pozorom strajkujący różnią się poglądami. O ile protestujący określali się w większości jako osoby o światopoglądzie lewicowym, to już w kwestiach ekonomicznych pojawił się cały wachlarz odpowiedzi, od poglądów wolnorynkowych do socjalnych - mówi doktor Joanna Grzymała-Moszczyńska, jedna z autorek badania.
Badanie wykazało także, że wyrok Trybunału Konstytucyjnego wywołuje najczęściej wściekłość i poczucie zagrożenia. Natomiast udział w protestach wiąże się z dumą. Badani czują, że biorą udział w czymś ważnym, dlatego przeciętna osoba brała udział w aż 6-7 działaniach w ramach strajku.
- Co ciekawe spora część osób, bo około 30% badanych nie miała wcześniej doświadczenia w protestowaniu, nie tylko w kwestii aborcji, ale i każdej innej sprawie. Dla wielu osób był to "strajkowy pierwszy raz" - dodaje doktor Joanna Grzymała-Moszczyńska.
Badanie zostało przeprowadzone na początku listopada na grupie ponad 3 tysięcy użytkowników mediów społecznościowych.