Wiśle Kraków zebrało się na żarty… z własnych kibiców. „Kto ma być, ten będzie”

Czy Wisła Kraków awansuje do Ekstraklasy? Kibice są zaniepokojeni

Wisła Kraków już w zeszłym sezonie po roku przerwy miała powrócić do Ekstraklasy. Główne zadanie nie zostało jednak zrealizowane, bo „Biała Gwiazda” nie poradziła sobie w barażach z objawieniem ubiegłorocznych rozgrywek – Puszczą Niepołomice. Porażka w barażach o awans do Ekstraklasy miała być wypadkiem przy pracy. Cel na sezon 2023/2024 został niezmienny – Wisła Kraków ma wrócić do Ekstraklasy, choć po pierwszych wynikach nic nie zapowiada takiego obrotu spraw. „Biała Gwiazda” rozegrała jak dotąd cztery ligowe spotkania, wygrywając zaledwie jedno (z Polonią Warszawa). Podopieczni Radosława Sobolewskiego dwukrotnie remisowali (Górnik Łęczna, Stal Rzeszów) a 12 sierpnia przegrali 1:0 z GKS-em Tychy. Wiślacy zajmują obecnie 10. miejsce w Fortuna 1. Lidze i tracą do liderujących Tyszan aż siedem „oczek”.

W ostatnich tygodniach po kiepskich wynikach część kibiców Wisły Kraków domagała się zwolnienia trenera Radosława Sobolewskiego. Spekulacje w tym temacie uciął jednak sam prezes Wisły Jarosław Królewski, który w serwisie Twitter umieścił zdecydowany wpis.

(…) Mam doskonały przegląd opcji szkoleniowych (wad i zalet kandydatów) w Polsce i w Europie z niuansami nieznanymi szerszej publiczności nie od dziś ale od pierwszego dnia, w którym objąłem rolę prezesa klubu. Każdy kto mnie zna, doskonale wie, że taki mam styl działania. Na obecną chwilę nie planuję zmiany sztabu szkoleniowego zespołu, będę mocno wspierał trenerów i drużynę w drodze do poprawy wyników w najbliższych meczach. Jasnym jest, że nie prezentujemy się na miarę swoich oczekiwań, to jest kwestia bezdyskusyjna, ale mamy pomysły jak to zmienić. Paradoksalnie granie pod dużą presją już teraz, może nas wiele nauczyć i dać wyniki w kluczowych momentach sezonu, czego nie dźwignęliśmy w zeszłej rundzie – napisał Królewski.

Wisła Kraków. Niefortunny wpis na Twitterze oburzył fanów „Białej Gwiazdy”

Atmosfera, która panuje wokół Wisły Kraków zagęszcza się z tygodnia na tydzień. Powodów jest oczywiście wiele, a podstawowym – fatalne wyniki w pierwszych meczach nowego sezonu. Oliwy do ognia dodał wpis Wisły w serwisie Twitter, w którym klub poinformował o trwającej sprzedaży biletów na najbliższe domowe spotkanie z Odrą Opole.

Ktoś sobie przypomniał w klubie, że jest mecz? – napisał jeden z kibiców Wisły.

Odpowiedź „Białej Gwiazdy” wywołała oburzenie wśród kibiców.

Nie, pamiętamy. I mamy nadzieję, że kibice też pamiętają. Kto ma być, ten będzie – napisano w klubowym tweecie.

Raczej nie takiej reakcji spodziewali się fani Wisły Kraków, co widać po komentarzach.

Nie macie wyczucia.. jest czas na takie żarty i czas, że nie pasują – napisał jeden z kibiców.

Mam kupione bilety ale teraz się już grubo zastanawiam czy się pojawić po takim wpisie i braku szacunku do kibica – dodaje inny.

Tak rodziła się legenda. Jak powstawała Wisła Kraków?