Ewa Całus, wicedyrektorka ogrodu zapewnia, że mozaika nie trafi na śmietnik.
Podjęliśmy kroki na rzecz jej zachowania. Sama mozaika jest objęta opieką miejskiego konserwatora zabytków i plan jest taki, że zanim budynek zostanie wyburzony, to mozaika zostanie zdjęta, zabezpieczona i przeniesiona w inne miejsce. Mozaika z punktu widzenia ogrodu zoologicznego jest bardzo cennym elementem uatrakcyjniającym wizytę w ZOO, dlatego bardzo nam zależy na jej wyeksponowaniu dla zwiedzających - mówi.
Jan Machowski z Zarządu Inwestycji Miejskich, który buduje pawilon dla małp wyjaśnia, że jest już pomysł, na to co zrobić z zabytkiem.
Zaproponowaliśmy takie rozwiązanie, żeby wyciąć całe ściany z mozaikami, odnowić, zabezpieczyć i umieścić na ogrodzeniu ZOO od strony al. Wędrowników. Na razie czekamy na decyzję konserwatora - wyjaśnia.
Budowa nowego pawilonu dla małp potrwa do końca grudnia przyszłego roku. A koszt budowy nowego wybiegu dla małp to 15 mln. zł.