O całej sytuacji informuje Karpacki Oddział Straży Granicznej. Funkcjonariusze zostali poinformowani przez pilota o awanturze na pokładzie samolotu lecącego z Charkowa do Krakowa. Dwóch obywateli Ukrainy zaczęło się kłócić, doszło też do próby agresji fizycznej. Mężczyźni nie wykonywali poleceń kapitana i załogi. Dodatkowo inna obywatelka Ukrainy nagrywała całe zdarzenie - pomimo zakazów stewardesy.
Po wylądowaniu samolotu całą trójką zajęła się Straż Graniczna. Obywatele Ukrainy nie chcieli jednak wysiąść z samolotu. Konieczne było zastosowanie środków przymusu w postaci chwytów obezwładniających i kajdanek. Dwóch Ukraińców została ukaranych mandatami. Trzecia z osób odmówiła przyjęcia mandaty, wobec czego do Sądu skierowana wniosek o jej ukaranie.